Mecz Piast Gliwice - Legia Warszawa ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA NA ŻYWO
Mecz Piast Gliwice - Legia Warszawa ONLINE. W tym spotkaniu faworyt może być tylko jeden. Mająca chrapkę na pozycję lidera Legia w swoim ostatnim wyjeździe 2017 roku uda się do balansującego na linii strefy spadkowej Piasta. Każdy inny wynik niż zwycięstwo warszawian, będzie tutaj sporą niespodzianką. Relacja NA ŻYWO w GOL24!
fot. Marzena Bugala- Azarko
Mecz Piast Gliwice - Legia Warszawa ONLINE
Legia to drużyna, od której tydzień w tydzień oczekuje się ligowych zwycięstw. Nie inaczej będzie we wtorek. Podopieczni Romeo Jozaka w ramach swojego ostatniego wyjazdu rundy jesiennej udadzą się do Gliwic, gdzie lokalny Piast prezentuje formę nieco poniżej oczekiwań. Każdy inny wynik niż zwycięstwo Wojskowych będzie więc tutaj sporą niespodzianką. Zwłaszcza, że legioniści zwycięsko wyszli z dwóch ostatnich starć z Niebiesko-Czerwonymi. Rok temu na Śląsku pokonali ich aż 5-1. Bramki Miroslava Radovicia, Nemanji Nikolicia oraz Vadisa Odidji–Ofoe pozbawiły gospodarzy złudzeń na zdobycie choć punktu. Honorowe trafienie zanotował wówczas Igor Sapała. Co ciekawe było to jedyne trafienie pomocnika w barwach gliwickiego klubu. Więcej nie miał okazji wystąpić także przeciwko Wojskowym. Wypożyczony kolejno do GKS-u Katowice oraz Rakowa Częstochowa przeszło rok walczy na boiskach zaplecza Lotto Ekstraklasy.
W letnim starciu między tymi zespołami nie mógł już więc wystąpić. Nie powinien jednak zbytnio żałować – jego koledzy, grający jeszcze wówczas pod wodzą Dariusza Wdowczyka, ulegli Wojskowym 1-3. Honorowe trafienie dla Piasta zdobył najlepszy strzelec gliwiczan Michal Papadopulos, natomiast gole dla gospodarzy zdobyli wówczas Guilherme, Krzysztof Mączyński oraz Dominik Nagy. Ostatni z nich we wtorek nie będzie miał szans na powtórzenie tego sukcesu. Węgier w tygodnu powrócił do treningów z drużyną rezerw. Wśród podopiecznych Romeo Jozaka w Gliwicach zabraknie również Jakuba Szumskiego oraz kontuzjowanych Miroslava Radovicia i Artura Jędrzejczyka.
Nieco większy komfort przy ustalaniu meczowej osiemnastki miał Waldemar Fornalik. Były selekcjoner reprezentacji Polski po raz pierwszy odkąd rozpoczął pracę w Piaście może skorzystać ze wszystkich swoich zawodników. Do zdrowia powrócili już Marcin Pietrowski, Konstantin Vassiljev, Martin Bukara oraz Gerard Badia, a wszyscy piłkarze przeczekali już swoje kartkowe pauzy.
W szatni gospodarzy może więc panować względny optymizm. Możliwość optymalnego doboru składu oraz coraz stabilniejsza forma gliwiczan mocno przemawiają na ich korzyść. Niebiesko-Czerwoni nie przegrali już od czterech spotkań, mierząc się w tym czasie między innymi z poznańskim Lechem czy Cracovią. Przed tygodniem punkt wywieźli z Wrocławia, gdzie po zaciętym pojedynku zremisowali z tamtejszym Śląskiem 2-2. O końcowym rezultacie zadecydowało trafienie Karola Angielskiego. Dla napastnika to pierwszy gol w barwach gliwickiego klubu.
W dobrych nastrojach w weekend boisko opuszczali także Legioniści. Przed własną publicznością osiągnęli swoje najwyższe zwycięstwo w tym sezonie pokonując 3-0 Bruk-Bet Termalicę Nieciecza. Świetne spotkanie rozegrał praktycznie cały zespół, lecz bezpośrednio o komplecie oczek dla Wojskowych zadecydowali strzelcy bramek: Guilherme, Cristian Pasquato oraz Kasper Hamalainen. Tym samym warszawianie zdołali już jedynie na punkt zbliżyć się do liderującego Górnika Zabrze. Jeżeli więc beniaminkowi powinie się noga, aktualny mistrz Polski ma szansę zasiąść na fotelu lidera.
Nieco gorzej przedstawia się sytuacja w tabeli gliwiczan. Remisując we Wrocławiu zdołali uciec ze strefy spadkowej i teraz plasują się na 13. pozycji. Na swoim koncie mają 19 oczek, dokładnie tyle samo co Cracovia oraz Sandecja Nowy Sącz. Ich przewaga nad piętnastym Bruk-Betem wynosi jeden punkt.
Arbiter: Szymon Marciniak (Płock)
Przy asyście systemu VAR mecz w Gliwicach poprowadzi najbardziej znany z polskich arbitrów. Oprócz epizodów w Lidze Mistrzów miał on w tym sezonie już okazję spotkać zarówno graczy Piasta jak i Legii. Niebiesko-Czerwoni w jego obecności ulegli na wyjeździe Bruk-Bet Termalice Nieciecza 1-2, natomiast warszawianie odnieśli porażki w Superpucharze Polski oraz z poznańskim Lechem, a także zwycięstwo z Cracovią.
Nieobecni:
Piast Gliwice
Legia Warszawa Miroslav Radović, Artur Jędrzejczyk (kontuzje), Dominik Nagy, Jakub Szumski
Forma w ostatnich meczach:
Piast Gliwice
Śląsk Wrocław – Piast Gliwice 2-2 (Papadopulos, Angielski)
Piast Gliwice – Lech Poznań 0-0
Pogoń Szczecin – Piast Gliwice 2-2 (Valencia, Bukata)
Piast Gliwice – Cracovia 1-0 (Jankowski)
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Piast Gliwice 2-1 (Papadopulos)
Legia Warszawa
Legia Warszawa – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3-0 (Guilherme, Pasquato, Hamalainen)
Sandecja Nowy Sącz – Legia Warszawa 2-2 (Dąbrowski, Niezgoda)
Korona Kielce – Legia Warszawa 3-2 (Niezgoda, Hamalainen)
Legia Warszawa – Górnik Zabrze 1-0 (Hamalainen)
Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 1-3 (Broź, Moulin, Dvali sam.)
Poprzednie bezpośrednie starcia:
11 sierpnia 2017: Legia Warszawa – Piast Gliwice 3-1 (Nagy, Mączyński, Guilherme - Papadopulos)
11 grudnia 2016: Piast Gliwice – Legia Warszawa 1-5 (Sapała – Radović x2, Nikolić x2, Odidja-Ofoe)
7 sierpnia 2016: Legia Warszawa – Piast Gliwice 0-0
Mecz Piast Gliwice - Legia Warszawa TRANSMISJA TV
Wstęp do spotkania w CANAL+ Sport od godziny 17:40. Mecz Piasta z Legią skomentują prosto z Gliwic Przemysław Pełka i Kamil Kosowski. Początek transmisji w CANAL+ Sport od 17:55.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
#TOPSportowy24;nf - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/d932b3ac-79b0-28d0-ec48-8c0961713e35,f131b7c1-5576-7678-97f6-0b7945b16317,embed.html[/wideo_iframe]