Mecz Lech Poznań – Śląsk Wrocław ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA NA ŻYWO

20 listopada 2016, 09:13 | Maciej Brzeziński

W niedzielę o godzinie 18:00 poznański Lech podejmie na Inea Stadionie Śląsk Wrocław. Obie ekipy są na fali wznoszącej więc faworyta tego spotkania nie sposób wytypować. Relacja na żywo w GOL24.pl!

Mecz Lech Poznań – Śląsk Wrocław ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA NA ŻYWO
fot. Pawel Relikowski / Polska Press

29.10.2016 poznan ww pilka nozna lech poznan wisla plock n/z darko jevtic. glos wielkopolski. fot. waldemar wylegalski/polska press
fot. Waldemar Wylegalski

1 / 2

Lech Poznań – Śląsk Wrocław ONLINE

Zarówno Lech jak i Śląsk znajdują się w górnej części ligowej tabeli LOTTO Ekstraklasy. Po piętnastu kolejkach oba zespoły dzieli zaledwie jeden punkt, a więc przy Bułgarskiej emocji z pewnością nie zabraknie.

Poznaniacy wygrali dwa ostatnie mecze w bardzo przekonywujący sposób. Zawodnicy Nenada Bjelicy zdobyli siedem goli i nie stracili żadnego. Po ostatnim meczu w Chorzowie śmiało można stwierdzić, że kłopot ze zdobywaniem bramek mają już za sobą. W związku z tym największym problemem chorwackiego szkoleniowca jest wytypowanie napastnika do podstawowej jedenastki. Kontuzję ciągle leczy Nicki Bille Nielsen, a o jedno miejsce w ataku rywalizują Marcin Robak i Dawid Kownacki. Ten pierwszy z ośmioma trafieniami przewodzi wspólnie z Konstantinem Vassiljevem z Jagiellonii w klasyfikacji strzelców. Z kolei popularny „Kownaś” gra w ostatnich tygodniach jak z nut. W czterech spotkaniach z rzędu zdobył gola. Pokonywał on bramkarzy Wisły Kraków, Wisły Płock, Ruchu Chorzów i w miniony wtorek golkipera reprezentacji Niemiec U21. Bjelica już wie kto zagra przeciwko Śląskowi, ale zawodnicy dowiedzą się o jego decyzji dzień przed spotkaniem. - To bardzo pozytywny ból głowy. Jest taka opcja, że zagrają obaj, ale taką decyzję podejmiemy w trakcie meczu. Wiem też kto zagra w wyjściowym składzie. O tym jak będzie piłkarze dowiedzą się dzień przed spotkaniem - powiedział na piątkowej konferencji prasowej Nenad Bjelica.

W ostatnich dniach humory sztabowi szkoleniowemu Lecha nieco popsuł uraz Szymona Pawłowskiego. Skrzydłowy Kolejorza ma stłuczony mięsień i czeka go kilka dni przerwy. Wiele na to wskazuje, że szanse od pierwszych minut dostanie Maciej Gajos, którego dyspozycja idzie cały czas w górę.

Niedzielny mecz będzie miał z pewnością specjalny wymiar dla trenera Śląska Wrocław Mariusza Rumaka. Obecny szkoleniowiec wrocławskiego zespołu przez trzy lata prowadził Lecha i był to jego pierwszy klub na poziomie Ekstraklasy, z którym dwukrotnie świętował wicemistrzostwo kraju. Czy w związku z tym będzie mu łatwiej rozpracować poznański zespół? - Jest tam sporo piłkarzy, których prowadziłem wiec indywidualnie ich znam, ale jako zespół Lech się zmienia. To już trzeci trener, który prowadzi tę drużynę odkąd ja stamtąd odszedłem. Do Lecha podchodzimy z szacunkiem, ale jedziemy do Poznania, żeby wygrać, a nie żeby przegrać. Życie pokaże, gdzie będziemy - powiedział Rumak na konferencji przedmeczowej.

Wrocławianie w niedzielnym meczu będą musieli sobie radzić bez Filipe Goncalvesa. 31-letni Portugalczyk jest zawieszony za nadmierną ilość żółtych kartek. W tym sezonie to centralna postać w zespole. Do tej pory rozegrał wszystkie piętnaście meczów i jego brak w składzie może być widoczny. Pierwszym do zastąpienia Goncalvesa jest Ostoja Stjepanović. Macedończyk nie pojechał na zgrupowanie reprezentacji i ostatnie dwa tygodnie pracował ciężko w klubie, żeby wystąpić w parze defensywnych pomocników z Adamem Kokoszką.

Kto okaże się lepszy w starciu poznańsko - wrocławskim? Historia starć przemawia za Lechem, który pokonał Śląsk na własnym stadionie osiemnaście razy. Wrocławianie wywozili ze stolicy wielkopolski trzy punkty tylko pięciokrotnie. Natomiast w pierwszej kolejce tegorocznego sezonu we Wrocławiu padł bezbramkowy remis. Jeśli taki wynik padnie w niedzielny wieczór to żaden z zespołów z pewnością nie będzie zadowolony.

NIE ZAGRAJĄ:

Lech: Nicki Bille Nielsen (kontuzja), Szymon Pawłowski (kontuzja), Jasmin Burić (kartki)
Śląsk: Filipe Goncalves (kartki)

FORMA W OSTATNICH MECZACH:

Lech Poznań:
4.11.16 r. Ruch Chorzów – Lech Poznań 0:5 (LOTTO Ekstraklasa)
29.10.16 r. Lech Poznań – Wisła Płock 2:0 (LOTTO Ekstraklasa)
25.10.16 r. Lech Poznań – Wisła Kraków 1:1 (1/4 Pucharu Polski)
22.10.16 r. Legia Warszawa – Lech Poznań 2:1 (LOTTO Ekstraklasa)
16.10.16 r. Lech Poznań – Wisła Kraków 1:1 (LOTTO Ekstraklasa)

Śląsk Wrocław:
6.11.16 r. Śląsk Wrocław – Zagłębie Lubin 2:1(LOTTO Ekstraklasa)
29.10.16 r. Górnik Łęczna – Śląsk Wrocław (LOTTO Ekstraklasa)
22.10.16 r. Śląsk Wrocław – Cracovia 2:2 (LOTTO Ekstraklasa)
17.10.16 r. Korona Kielce – Śląsk Wrocław 1:2 (LOTTO Ekstraklasa)
2.10.16 r. Śląsk Wrocław – Bruk-Bet Termalica 1:2 (LOTTO Ekstraklasa)

NA KOGO WARTO ZWRÓCIĆ UWAGĘ?

Dawid Kownacki: Cztery ostatnie mecze kończył ze zdobyczą bramkową. Wszystkie problemy z początku sezonu ma już za sobą i imponuje formą strzelecką, a także zaangażowaniem na boisku. Widać, że odpłaca się Nenadowi Bjelicy za zaufanie, którym go obdarzył.

Ryota Morioka: Bezsprzecznie najlepszy zawodnik Śląska Wrocław w tym sezonie. W piętnastu meczach zdobył cztery gole i miał trzy asysty. Jeśli dobrze wejdzie w mecz i poczuje trudną murawę to obrońcy Lecha mogą mieć problemy.