Mecz Lech - Lechia: Sławomir Peszko prowokowany przez kibiców. "Flaszka jest!" [WIDEO]
Lotto Ekstraklasa. Porażką 0:3 zakończył się dla Lechii Gdańsk wyjazd do Poznania. W meczu z Lechem zabrakło szczególnie skuteczności pod bramką rywala. Dogodną sytuację zmarnował m.in. Sławomir Peszko. Podczas pierwszej połowy skrzydłowy powołany na marcowe mecze reprezentacji Polski był prowokowany przez kibiców "Kolejorza" z jednego z sektorów stadionu.
fot.
Jeden z kibiców wspiął się na ogrodzenie, by zaczepić Peszkę i zaproponować mu "buteleczkę" alkoholu. - Halo, flaszka jest! Sławek, flaszka! - krzyczał natomiast inny kibic, który pozostał na swoim miejscu.
Peszko dał się złapać na tę prowokację. Najpierw kopnął piłką w szybę zamontowaną w stadionowy płot, a potem raz jeszcze zamachnął się w taki sposób, żeby odstraszyć głównego prowokatora.
Stewardzi na scysję zareagowali po czasie. O zdarzeniu dowiedzieliśmy się dzięki nagraniu z trybun:
Z jednej strony - żałosne jest takie prowokowanie, w szczególności byłego piłkarza klubu.Z drugiej - Peszkin też się za bardzo nie popisał... #LPOLGD pic.twitter.com/AhbuoTSEDx— Mateusz Sobiecki (@sobieckimateusz) 16 marca 2018
Sławomir Peszko występował w Lechu od 2008 do 2010 roku. Zdobył mistrzostwo, krajowy puchar oraz Superpuchar, a także grał w Pucharze UEFA i eliminacjach do Ligi Mistrzów i Ligi Europy.
TRANSFERY w GOL24
Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje
