Mathieu Valbuena, ulubieniec kibiców Olympique Marsylia, broni Arkadiusza Milika
Arkadiusz Milik wciąż ma pecha do zmagań w lidze. Broni go cieszący się szacunkiem kibiców Olympique Marsylia Mathieu Valbuena
fot. CLEMENT MAHOUDEAU/AFP/East News
Polski napastnik w meczu Pucharu Francji przeciwko piątoligowcowi na początku roku strzelił gola. Kolejnego w ten weekend nie doczekał, bo z potyczki z Bordeaux (OM wygrało 1:0) wykluczył go koronawirus (Arkadiusz Milik jest jednym z czterech zakażonych w szeregach Olympique).
To kolejny raz, gdy coś staje na drodze 61-krotnemu reprezentantowi Polski, by złapał meczowy rytm. Przez jego brak często jest krytykowany przez francuskich ekspertów i kibiców OM. Przed weekendem w obronę Polaka wziął Mathieu Valbuena, który w 2010 r. z klubem z Marsylii zdobył potrójna koronę. Obecnie 37-letni skrzydłowy jest graczem Olympiakosu.
[polecane]22387609[/polecane]
- Milik przyszedł rok temu. W 33 meczach strzelił 19 goli. Jak na napastnika, to nie jest zły wynik. Poza tym miał kontuzję. Przegapił przez nią świetny w wykonaniu zespołu początek sezonu. Dlatego uważam, że krytycy są dla niego zbyt surowi. Sprowadzenie jego nie było złe. Dajmy mu czas - przekonywał 52-krotny reprezentant Francji w rozmowie z francuskim radiem „RMC”. napisał:Zdecydowanie wyższe notowanie wśród kibiców ma za to Przemysław Frankowski. Skrzydłowy RC Lens - głosami kibiców Ligue 1 - został wybrany do jedenastki rundy jesiennej. Wiosenną zaczął przeciętnie, bo choć Lens wygrało z Rennes 1:0, to Polak był jednym ze słabszych na boisku.
[polecane]19620385,16255197,19612033,16266569,19883959,19950707;1; JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:[/polecane]