Mateusz Wdowiak po meczu Cracovia - Lechia Gdańsk: To nie jest przypadek, że mamy czwarte miejsce

Cracovia rozniosła liderującą Lechię Gdańsk. Po straconej bramce zareagowała pozytywnie i wbiła biało-zielonym aż cztery bramki. Dwa razy trafił Airam Cabrera, raz Filip Piszczek oraz Javi Hernandez, uderzając bezpośrednio z wolnego. - Bardzo cieszy to, że udało nam się strzelić tyle bramek. Szkoda drugiej straconej bramki, ale ważne, że umocniliśmy się na 4. miejscu - mówił po meczu Mateusz Wdowiak.