Maskotka Jagiellonii Białystok edukuje Artura Boruca. "Ty się zachowuj. Byle jak, ale zachowuj"
41-letni bramkarz Legii Warszawa, Artur Boruc, został zaproszony na lekcję... wychowania. Rad udzieliła mu Pszczółka, czyli maskotka Jagiellonii Białystok.
fot.
To kreatywna reakcja marketingu Jagi na zachowanie Boruca w meczu z Wartą Poznań. Bramkarz zaatakował wtedy rywala, sędziego i kamerzystę, za co dzisiaj ukarano go dyskwalifikacją na trzy kolejki oraz karą w wysokości 25 tys. złotych.
Żeby historia się nie powtórzyła i tym samym Boruc mógł wystąpić w Białymstoku, maskotka Jagi udzieliła mu kilku lekcji:
Lekcja 1. Jak ty piłkę do kolegów wyrzucasz, tobie Dawid (Szymonowicz) staje na drodze, to ty go nie pchaj, nie bij. On dobry chłopak. Ja go znam. On u nas był. Ty powiedz do niego tak o: Dawid, ty mi piłkę wyrzucić daj. Człowieku, nie cwaniakuj, ile tu będziem stać. No i możesz wtedy piłkę wyrzucić.
Lekcja 2. Jak ci już z Dawidem nie poszło i do sędziego Łukasza (Kuźmy) biegniesz, to ty się zachowuj. Byle jak, ale się zachowuj. Ty nie krzycz dla niego w słuchawkę. On fajny chłopak - z Podlasia. On krzywdy ci nie zrobi.
Lekcja 3. Kamerzysta, ty pamiętaj. Te kamery nowe to nie takie tanie są. A i chłopaka przewrócić i krzywdę zrobić mogłeś. Podejdź, przepraszam powiedz i daj spokojnie kamerować mu.
Lekcja 4. A gdy emocje już opadną, to głupot nie udostępnij w socjalach. Bo ty na tych internetach strasznie nadziwaczył. I Łukasz po Białymstoku jakiś taki nieswój chodzi.
Boruc odpowiedział Jagiellonii. Wrzucił kawałek Dawida Podsiadły z zamianą refrenu "Nie ma fal" na "Nie ma flag" (nawiązanie do strat kibiców Jagiellonii na rzecz Legii): - Ciekawe podejście… Dla mnie się podoba. Ja tez na szybko coś zmontowałem… Nie ma co prawda przebieranek ale mam nadzieje, ze szata graficzna zrobi robotę - napisał bramkarz.
[twitter]https://twitter.com/ArturBoruc/status/1493977077711835143[/twitter]
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy