Marina Łuczenko-Szczęsna wspiera Lewandowskiego w sprawie odebranej opaski kapitana. Żona Glika gratuluje Zielińskiemu
Wszyscy zabierają głos w sprawie odebrania opaski kapitana Robertowi Lewandowskiemu. Decyzję postanowiła skomentować w mediach społecznościowych jego dobra znajoma z Barcelony, Marina Łuczenko-Szczęsna. Żona Wojciecha Szczęsnego zamieściła na Instagramie wymowny cytat. Zupełnie inne odczucia ma natomiast żona Kamila Glika, Marta, która wspiera nowego kapitana, Piotra Zielińskiego.
- To nie egoizm, gdy: chcesz żyć w zgodzie ze sobą, potrzebujesz czasu dla siebie, pokazujesz co naprawdę czujesz, nie tłumaczysz się ze swoich decyzji, unikasz ludzi, którzy cię nie lubią, troszczysz się o siebie, masz własne zdanie - zacytowała grafikę z tymi słowami Marina Łuczenko-Szczęsna.
W ten sposób żona Wojciecha Szczęsnego wspiera Roberta Lewandowskiego, który po decyzji Michała Probierza o odebraniu opaski kapitana zdecydował się odmówić gry w reprezentacji Polski do momentu zmiany selekcjonera.
[twitter]https://twitter.com/luvalexkx/status/1932014228791083422[/twitter]
Zupełnie inne spojrzenie na sprawę ma rodzina Glików, spędzająca urlop z rodziną Kamila Grosickiego, na którego pożegnalny występ w kadrze Lewandowski zdecydował się przyjechać dopiero wtedy, kiedy wybuchła afera w mediach. - Zaplanowałem tę niespodziankę tydzień temu - przekonywał Lewy, ale bohater dnia nie za bardzo w nią uwierzył.
Jak aferę w kadrze komentują Glikowie? - Brawo - napisał Kamil Glik. Jego żona Marta udostępniła natomiast zdjęcie z Piotrem Zielińskim w koszulce reprezentacji opatrzone autorskim gratulacjami. - Brawo - napisała, dołączając m.in. emotikonę serca.
[twitter]https://twitter.com/kamilglik25/status/1931791262132129884[/twitter]