Maribor - Chelsea LIVE! Czy Słoweńców stać na rewanż?
Po emocjach związanych z wczorajszymi meczami, kontynuujemy czwartą kolejkę Ligi Mistrzów. W jednym z ciekawszych spotkań lider angielskiej ekstraklasy, Chelsea, zmierzy się na wyjeździe z NK Maribor.
Faworyta tego spotkania trudno wskazać oczywiście nie jest. Przed dwoma tygodniami, w pierwszym bezpośrednim starciu tych dwóch ekip, Chelsea rozgromiła swojego rywala aż 6:0. Ogólnie w tabeli londyńczycy prowadzą z siedmioma oczkami na koncie, Maribor jest trzeci i ma dwa oczka na koncie. Jeśli więc Słoweńcy myślą jeszcze o awansie, to muszą dzisiaj spróbować nawiązać walkę o komplet punktów.
The Blues w tym sezonie są w wyśmienitej formie. Na dziesięć spotkań rozegranych w Premier League wygrała ona aż osiem i zdecydowanie prowadzi w tabeli. Maribor jest w nieco gorszym położeniu, okupuje czwarte miejsce w tabeli ligi słowackiej i po 15 kolejkach ma do lidera dziewięć oczek straty.
Doskonałą formę londyńczyków potwierdza fakt, że w ostatnich sześciu meczach we wszystkich rozgrywkach tylko raz stracili oni punkty. W ramach spotkania ligowego zremisowali oni na wyjeździe 1:1 z Manchesterem United, tracąc zresztą gola w doliczonym czasie gry.
Najbliższym ich rywalem w lidze będzie Liverpool, wicemistrz Anglii. Jose Mourinho w rozmowie przed meczem z Mariborem został zapytany o skład, jaki na wczorajsze spotkanie z Realem wystawił Brendan Rodgers.
- Jeśli Brendan Rodgers postanowił nie wystawić najsilniejszego składu na mecz z najlepszym klubem w Europie, to takie pytanie powinniście zadać jemu, nie mi. Ja grając z najlepszymi rywalami wystawiam najlepszy skład, to normalne - powiedział The Special One.
- Mamy dość silny zespół, która może godnie reprezentować słoweński futbol w starciu z takim zespołem, jak Chelsea. W Londynie nasz rywal był lepszy w każdym elemencie gry i zwyciężył zasłużenie. W tym meczu musimy dużo bardziej uważni - to z kolei powiedział Ante Simundża, szkoleniowiec Mariboru.
Początek dzisiejszego spotkania o godzinie 20:45.
