Marek Suchy, obrońca Basel: Stać nas na to, by nie stracić gola z Lechem
Przed meczem z Lechem Poznań rywale twierdzą, że siłą gospodarzy jest kolektyw, a nie umiejętności indywidualne.
fot. Waldemar Wylegalski
Marek Suchy to jeden z bardziej doświadczonych zawodników zespołu mistrza Szwajcarii. Urodzony w Pradze stoper ma za sobą występy w Lidze Mistrzów w barwach FC Basel oraz Spartaka Moskwa. W sumie w europejskich pucharach grał ponad 70 razy. Radził już sobie z napastnikami zespołów o wiele silniejszych od Kolejorza.
Na kogo dziś będzie musiał uważać szczególnie? - W Lechu nie ma jednego czy dwóch piłkarzy, którzy stwarzaliby zagrożenie pod bramką przeciwnika. Musimy uważać na całą ofensywę Lecha, który gra w sposób zespołowy. Stać nas jednak na to, by zagrać dobrze i nie stracić gola – mówił Suchy, który z szacunkiem wypowiadał się o poznaniakach. Jeszcze we wtorek wieczorem udzielił krótkiego wywiadu klubowej telewizji Basel. – To są zazwyczaj wyrównane mecze, dlatego chcemy osiągnąć jak najlepszy rezultat przed rewanżem na naszym boisku – podkreślał.