menu

Marcin Pietrowski: To był nasz najlepszy mecz od bardzo dawna

4 sierpnia 2018, 23:18 | Wojciech Grzegorzyca

– Powiem szczerze, że to był nasz najlepszy mecz od bardzo, bardzo dawna. Nawet w poprzedniej rundzie nie graliśmy tak fajnie, jak dziś. Myślę, że to było w pełni zasłużone zwycięstwo – powiedział po wygranym spotkaniu z Zagłębiem Lubin zawodnik Piasta Gliwice, Marcin Pietrowski.


fot. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse

W pierwszym sobotnim meczu 3. kolejki LOTTO Ekstraklasy Piast Gliwice pokonał na własnym stadionie Zagłębie Lubin 2:1. Gliwiczanie mają już na swoim koncie komplet trzech zwycięstw. – Powiem szczerze, że to był nasz najlepszy mecz od bardzo, bardzo dawna. Nawet w poprzedniej rundzie nie graliśmy tak fajnie, jak dziś. Myślę, że to było w pełni zasłużone zwycięstwo. Mogło być bardziej okazałe, ale trzeba szanować ten wynik i cieszyć z tego zwycięstwa – powiedział po spotkaniu zawodnik Piasta Gliwice, Marcin Pietrowski.

Gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą Joela Valencii, który w 23. minucie wpadł w pole karne i umieścił piłkę w bramce. Zaledwie dziesięć minut później lubinianie doprowadzili jednak do wyrównania. Futbolówkę do bramki głową wpakował Patryk Tuszyński. – To była akcja z niczego. Padło dośrodkowanie w punkt i trudno nam było się ustawić. Piłka została zagrana w tempo i padła bramka. To jednak nas nie podłamało. Staraliśmy się cały czas grać swoje i nasza gra naprawdę mogła cieszyć oko – stwierdził pomocnik gliwickiego zespołu.

Zespół Waldemara Fornalika podejmował wiele prób i konsekwentnie wyprowadzał kolejne ataki. Ostatecznie wynik spotkania na 2:1 ustalił Tom Hateley, który kilka minut po wejściu na plac gry pewnym strzałem pokonał Dominika Hładuna. – Oddaliśmy też troszkę strzałów z dystansu. Nie były to celne uderzenia, dlatego musimy jeszcze troszeczkę nad tym popracować. Wydaje mi się jednak, że wszystkiego było po trochu – ocenił 30-latek.

Piast Gliwice w poprzednim sezonie do końca musiał walczyć o utrzymanie. Gliwiczanie zapewnili je sobie dopiero w ostatniej kolejce, pokonując Bruk-Bet Termalikę Niecieczę 4:0. – W poprzednim sezonie mieliśmy ogrom pecha. W dodatku sami sobie nie pomagaliśmy, a do tego kilka punktów nam zabrano (Piast Gliwice został ukarany walkowerem za zachowanie swoich kibiców, którzy w 80. minucie przerwali mecz z Górnikiem Zabrze, w którym gliwicki zespół prowadził 1:0 – przyp. red.). Ale teraz jest nowe rozdanie. Jesteśmy dobrze przygotowani i to widać – zakończył Pietrowski.

EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Sprawdź zmiany w LM i LE w nowym sezonie!


Polecamy