menu

Marcin Brosz: Szkoda, że do Kielc wracamy z niczym

21 listopada 2015, 18:19 | mgs

- Było dużo wrzutek, strzałów, przerywaliśmy akcje przeciwnika. To jest to, nad czym pracowaliśmy na treningach. Liczymy, że w najbliższym spotkaniu to już zaprocentuje. Było sporo walki z naszej strony i dlatego szkoda, że do Kielc wracamy z niczym - powiedział po meczu z Jagiellonią trener Korony, Marcin Brosz.

Marcin Brosz, Korona Kielce
Marcin Brosz, Korona Kielce
fot. Łukasz Zarzycki / Polska Press

Marcin Brosz (Korona Kielce): Początkowy fragment meczu zaczęliśmy, jak w poprzednich wyjazdach. Może nie było klarownych sytuacji, ale piłka często spadała obok naszych piłkarzy. Potem jednak Jagiellonia miała przewagę. W drugiej połowie przejęliśmy inicjatywę i była to Korona znana z meczów domowych, ale nie potrafiliśmy stworzyć stuprocentowej okazji. Było dużo wrzutek, strzałów, przerywaliśmy akcje przeciwnika. To jest to, nad czym pracowaliśmy na treningach. Liczymy, że w najbliższym spotkaniu to już zaprocentuje. Było sporo walki z naszej strony i dlatego szkoda, że do Kielc wracamy z niczym.

źródło: Korona Kielce