Marcin Broniszewski: Wspólnie ze sztabem jesteśmy zawiedzeni postawą zespołu
Wisła po raz kolejny bez zwycięstwa. Marcin Broniszewski, który ponownie został tymczasowym szkoleniowcem „Białej Gwiazdy”, nie poprowadził zespołu do wygranej, choć było bardzo blisko.
fot. Andrzej Banaś, Wojciech Matusik/Polska Press
Paweł Brożek w ostatniej sekundzie zmarnował jedenastkę, która zapewniłaby Wiśle komplet punktów. Broniszewski przyznał, że napastnik Wisły taką decyzję podjął przed meczem.
- Graliśmy o pełną pulę, mieliśmy sporo sytuacji i nie wykorzystaliśmy rzutu karnego. Zawodnicy i sztab szkoleniowy są zawiedzeni tą postawą. Liczyliśmy na zdecydowanie więcej – oznajmił trener Wisły. - Gdybyśmy zdobyli bramkę, byłby to fajny handicap przed kolejnym spotkaniem. Zadziałałoby to motywująco na zawodników.
Wciąż pod znakiem zapytania nowy trener krakowskiej ekipy. Media nieustannie spekulują, kto nim może zostać, a Broniszewski nie zdradził, kto niebawem może go zastąpić.
- Takie decyzje podejmuje rada nadzorcza i to do niej należy kierować to pytanie. Jeżeli będę musiał poprowadzić treningi w najbliższych dniach – zrobię to. Na tę chwilę nic się nie zmienia – przyznał lapidarnie Broniszewski.