Noworoczne granie za nami. Stoperzy Liverpoolu bohaterami, a United w końcu wygrało
Noworoczny poniedziałek w Premier League nie przyniósł niespodzianek. Wayne Rooney nie sprostał swojemu byłemu klubowi, a Liverpool odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu.
fot. EAST NEWS
Noworoczny poniedziałek rozpoczął się od spotkania Brighton - Bournemouth i..nikt się nie zawiódł. Obydwie drużyny stworzyły ciekawe widowisko, a w pamięci pozostanie bramka strzelona przez Calluma Wilsona. Dlaczego? W polu karnym drużyny gospodarzy stworzyło się ogromne zamieszanie, obrońcy nie potrafili wybić piłki, a Wilson przypadkowo skierował ją do siatki.
Ciekawe spotkanie odbyło się w Burnley, ponieważ gospodarze podejmowali rozpędzony Liverpool. Podopieczni Jürgena Kloppa objęli prowadzenie po trafieniu Sadio Mané, a w samej końcówce regulaminowego czasu gry do wyrównania doprowadził Gudmundsson. Gdy wydawało się, ze obie drużyny podzielą się punktami sprawy w swoje ręce wzięli stoperzy The Reds. Dejan Lovren zaliczył asystę, a Ragnar Klavan umieścił piłkę w siatce.
Najmniejszych problemów z zainkasowaniem trzech punktów nie miało Leicester, a trzy strzelone bramki to najmniejszy wymiar kary dla Huddersfield. Stoke przegrało przed własną publicznością z Newcastle, a w ostatnim meczu dzisiejszego dnia Manchester United okazał się lepszy od Evertonu. Dla podopiecznych Jose Mourinho było to bardzo ważne zwycięstwo, ponieważ ostatnie trzy ligowe spotkania United kończyły się remisami.
Komplet wyników:
Brighton - Bournemouth 2:2
(Knockaert 5', Murray 48' - Cook 33', Wilson 79')
Burnley - Liverpool 1:2
(Gudmundsson 87' - Mane 61', Klavan 90'+4)
Leicester - Huddersfield 3:0
(Mahrez 53', Slimani 60', Albrighton 90+2)
Stoke - Newcastle 0:1
(Perez 73')
Everton - Manchester United 0:2
(Martial 57', Lingard 81')
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Więcej o LIDZE ANGIELSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
MAGAZYN SPORTOWY 24;nf
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/1c793922-36e2-f738-e0e9-2633f8e49907,25f31c34-069b-b203-1715-ca5e6278aa08,embed.html[/wideo_iframe]
