Chuligani zaatakowali dom wiceprezesa Manchesteru United. Grozili mu śmiercią
Do dantejskich scen miało dojść we wtorek wieczorem pod domem wiceprezesa Manchesteru United Eda Woodwarda. Grupa ok. 30 chuliganów w kominiarkach zgromadziła się pod bramą, odpaliła race i fajerwerki, groziła też działaczowi śmiercią.
fot.
Manchester United zajmuje piąte miejsce w tabeli Premier League, ale ma prawie dwa razy mniej punktów niż liderujący Liverpool. "Czerwone Diabły" uzbierały ich 34, ich rywale aż 67, a mają jeden mecz zaległy. Słabe wyniki nie nastrajają zbyt dobrze kibiców. Napięcia nie pomógł rozładować nawet transfer Bruno Fernandesa ze Sportingu Lizbona za 55 mln euro, który w najbliższych dniach ma zostać oficjalnie potwierdzony.
We wtorek wieczorem około 30 kibiców United wyładowało wściekłość na domu ostro krytykowanego wiceprezesa klubu, Eda Woodwarda. Zamaskowani sprawcy ostrzelali jego rezydencję fajerwerkami, obrzucili ją racami, a na koniec namalowali graffiti na bramie. Wszystko w akompaniamencie przyśpiewek o tym, że zabiją działacza, którego - jak się później okazało - nie było w domu. Całą akcję udokumentowali w mediach społecznościowych, materiał na wyłączność z niej zamieścił też "The Sun" (ale o tym za chwilę).
Manchester United fans in balaclava’s at around 8pm last night attacking Ed Woodward’s house. [url="https://t.co/MpLcf6e1RK" title=""]pic.twitter.com/MpLcf6e1RK[/url]— EPL Bible (@EPLBible) [url="https://twitter.com/EPLBible/status/1222422309190979585?ref_src=twsrc%5Etfw" title=""]January 29, 2020[/url]
"Wyrażanie swojej opinii przez kibiców to jedna rzecz. Niszczenie czyjejś własności i zagrożenie życia jest zupełnie inną sprawą. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla takich działań.
Spodziewamy się, że świat futbolu zjednoczy się z nami i policją w poszukiwaniu i identyfikowaniu osób, które dokonały wtorkowego ataku.
Na szczęście nikomu nie stała się krzywda. W najbliższych dniach policja we współpracy z ochroną będzie ustalała pełne okoliczności dotyczące zdarzenia" - czytamy w oficjalnym komunikacie Manchesteru United.
Niektórzy w ataku widzą jednak drugie dno. Niedawno Woodward zatrudnił w roli PR-owca od ocieplania wizerunku Neila Ashtona, wcześniej szefa działu piłkarskiego "The Sun". Wkrótce na łamach tabloidu pojawiły się artykuły broniące działacza. Zdjęcia z wtorkowej napaści na pusty dom Woodwarda wykorzystane przez "The Sun" w artykule "na wyłączność z miejsca zdarzenia" mają profesjonalną jakość. Czyżby doszło do "ustawki" z tabloidem, by postawić Woodwarda w roli ofiary? Prawdy pewnie nie poznamy, ale wśród wielu osób wtorkowa akcja wzbudza spore wątpliwości.
Sun's chief football reporter quits to spin for Man Utd's CEO Woodward to improve his image. Then we have EXCLUSIVE from the Sun with the “Angry Mob” turning up to his empty house. Public sympathy is for Woodward & his family who “Don’t deserve this”.Did the Sun stage it ??? [url="https://t.co/gW3JoGNO7s" title=""]pic.twitter.com/gW3JoGNO7s[/url]— Kevin Ashford (@KevinAshford7) [url="https://twitter.com/KevinAshford7/status/1222468013812867073?ref_src=twsrc%5Etfw" title=""]January 29, 2020[/url]
[polecane] 19699695, 19672529, 19644075, 19645217, 19611189, 5416028;1; ZOBACZ TEŻ:[/polecane]
ZOBACZ TEŻ: [url="https://sportowy24.pl/fc-barcelona-najlepiej-zarabiajacym-klubem-swiata-wedlug-raportu-pilkarska-liga-finansowa-2020-firmy-deloitte/ga/c2-14714154/zd/41311848" title=""]>> PIŁKARSKA LIGA FINANSOWA. REAL MADRYT JUŻ NIE ZARABIA NAJWIĘCEJ. KTO WYPRZEDZIŁ KRÓLEWSKICH? [TOP 20] STARY CZŁOWIEK I MOŻE. GWIAZDY Z PRZESZŁOŚCI GRAJĄ NAWET PO CZTERDZIESTCE PAULO DYBALA MA OKO NIE TYLKO DO STRZELANIA GOLI. ZOBACZ JEGO PIĘKNĄ DZIEWCZYNĘ TOPLESS [ZDJĘCIA]