menu

Manchester United - Wigan LIVE! Piłkarski bój o Tarczę Wspólnoty pod wodzą nowych trenerów

11 sierpnia 2013, 12:30 | Mateusz Cieślak

Do inauguracji Premier League pozostał tydzień, ale już dziś rozegrane zostanie spotkanie o Tarczę Wspólnoty, pomiędzy mistrzem Anglii i zdobywcą Pucharu. Manchester United sięgał po Tarczę już 19 razy, z kolei Wigan Athletic ma szansę odnieść swój pierwszy sukces.

Piłkarze Manchesteru wrócili z turnee po Japonii i zagrają o Tarczę Wspólnoty
Piłkarze Manchesteru wrócili z turnee po Japonii i zagrają o Tarczę Wspólnoty
fot. materiały prasowe

Ekipy mistrza Anglii nie trzeba nikomu przedstawiać. Mniej rozpoznawalna jest za to ekipa Wigan Athletic. Drużyna ta niewątpliwie słabiej wypada na papierze, czego najlepszym dowodem był ich spadek z Premier League do Championship. Nie można odmówić jej jednak charakteru. Udowodnili to w finale Pucharu Anglii, kiedy to będąc przez wszystkich skazywani na porażkę, pokonali sąsiadów swoich dzisiejszych rywali, Manchester City 1:0.

Obie ekipy wystąpią pod sterami nowych trenerów. David Moyes, który zasiądzie na ławce trenerskiej Czerwonych Diabłów twierdzi, że obecność jego drużyny w tym meczu to dzieło poprzednika, Sir Alexa Fergusona. Zaznaczył również, że postara się je godnie dokończyć.
Owen Coyle, debiutujący jako trener Wigan, ma szanse już na początku zapisać się w historii klubu. Jest to pierwszy raz, gdy jego zespół gra o Tarczę i jeśli wygra, niewątpliwie będzie to ogromny sukces.

Biorąc pod uwagę to, co się dzieje w ekipie Manchesteru United, mecz ten zdaje się być wydarzeniem drugoplanowym, pozostając w cieniu zamieszania związanego z przenosinami Rooneya. Napastnik reprezentacji Anglii nie może pogodzić się z faktem, iż nowy szkoleniowiec nie widzi go w wyjściowej jedenastce. Nie może jednak dostać pozwolenia na odejście, w związku z czym kłopoty trwają. Na domiar złego Rooney złapał kontuzje, i wysoce prawdopodobne jest to, że w niedzielnym spotkaniu nie zagra. Ponoć kilku kolegów z drużyny apelowało do Moyesa, by ten pozwolił odejść niesfornemu napastnikowi, gdyż cała sytuacja zaczyna negatywnie oddziaływać na atmosferę w drużynie.

Jednak ekipa Wigan nie ma szczęścia w spotkaniach z United. Biorąc pod lupę ostatni sezon, statystyki miażdżąco przemawiają na korzyść Czerwonych Diabłów - oba spotkania podopieczni Sir Alexa Fergusona wygrali wysoko, bo 4:0. Jednak po tylu roszadach, począwszy od trenera, kończąc na składzie, dodatkowo zważywszy na charakter rozgrywek, ciężko przewidzieć scenariusz tego spotkania.