Guardiola jak Grinch. Piłkarze Manchesteru City bez wigilii
Manchester City traci już 14 punktów do Liverpoolu w tabeli Premier League, Pep Guardiola stara się więc próbować wszystkich sposobów, by jak najlepiej wpłynąć na swoją drużynę. W związku z tym piłkarze mistrza Anglii dostali zakaz uczestnictwa w klubowej wigilii. Czy to dobra decyzja trenera?
fot.
Angielska prasa donosi, że zawodnicy Obywateli nie mogą wziąć udział w oficjalnych klubowych uroczystościach, które będą miały miejsce w następny czwartek, ponieważ Pep Guardiola chcę uniknąć sytuacji z poprzedniego roku. Wówczas zawodnicy świętowali do późna, co zdaniem trenera przyczyniło się do późniejszych porażek z Crystal Palace (2:3) i Leicester City (1:2).
Ale czy taka decyzja Pepa dobrze wpłynie na morale zespołu, które i tak są nadszarpnięte w związku z ostatnimi słabszymi wynikami? Być może zakaz brania udziału w wigilii to kara dla piłkarzy w związku z ich ostatnimi wyczynami. Ostatnio w Anglii rozgorzała afera po tym jak w sieci pojawił się filmik z urodzin Raheema Sterlinga. Na video widać pijanych zawodników klubu, którzy świetnie się bawią.
John Stones smashed at Raheem Sterling's birthday party pretending he's from Jamaica. [unicode_pictographs]%F0%9F%A4%A3[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%87%AF[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%87%B2[/unicode_pictographs] pic.twitter.com/5ZWq91wrEb— EPL Bible (@EPLBible) 9 grudnia 2019
Dla The Citizens najbliższy czas nie będzie łatwy. Nie dość, że nie mogą się już więcej mylić, jeśli marzą o dogonieniu Liverpoolu, to czeka ich teraz ciężki terminarz. Najbliższe spotkania mistrza to pojedynki z Arsenalem, Leicester i Wolverhampton.