Manchester City nie zwalnia tempa. Lider nadal bez porażki
"The Citizens" po wygranej 6:1 w derbach wydaje się być drużyną nie do pokonania. Dzisiaj ich ofiarom padła drużyna Wolverhamptonu.
Podopieczni Manciniego w tabeli Premier League pozostają samotnymi liderami ich dorobek punktowy zwiększył się o kolejne trzy oczka dzięki wygranej 3:1 z "Wilkami".
Od samego początku gospodarze nie dawali szans rywalom. Dominowali w każdym elemencie gry i udowodnili to dwoma strzelonymi golami. Mimo, że na przerwę zawodnicy schodzili przy stanie 0:0, to już w 52. minucie gola zdobył Edin Dzeko. Piętnaście minut później rywali dobił jeszcze Kolarov, który dobił strzał Silvy.
Gorąco zrobiło się kwadrans przed końcem meczu. Czerwoną kartkę otrzymał Vincent Kompany, a na dodatek rzut karny po jego faulu na bramkę zamienił Hunt. Kibicom zrobiło się gorąco, gdyż kontaktowa bramka dała "Wilkom" nadzieję na wywiezienie chociaż jednego punktu.
Mimo ataków gości, wynik na 3:1 ustalił Andy Johnson, który w 91. minucie zapewnił zwycięstwo swojej drużynie.
City zasiada obecnie na fotelu lidera z dwudziestoma ośmioma punktami. Na własnym obiekcie nie zostali jeszcze pokonani, a nawet nie dopuścili do żadnego remisu. Ich bilans bramkowy budzi grozę, gdyż w dziesięciu meczach zdobyli trzydzieści sześć goli, a stracili tylko osiem.
