Liga Konferencji. To niemal pewne. Jeśli Lech Poznań awansuje, zagra z pogromcą Legii. To słynne Dudelange
Malmo FF wysoko wygrało w pierwszym spotkaniu z Dudelange w ramach eliminacji Ligi Europy. Wynik 3:0 jasno mówi, że to właśnie Dudelange jako przegrany spadnie o rozgrywki niżej, do Ligi Konferencji i zostanie najbliższym rywalem Lecha Poznań - o ile ten oczywiście poradzi sobie z islandzkim Vikingurem Reykjavik.
fot. Andreas Hillergen, PAP/EPA
Od pierwszego gwizdka Malmo, w którego składzie od pierwszej minuty grał były skrzydłowy Lechii Gdańsk, Jospeh Ceesay, dominowało. Napór na bramkę rywali trwał cały czas i wynik gospodarze mogli otworzyć już po pierwszych minutach. Cały czas szwankowała jednak skuteczność. Kluczowym momentem była pokazana druga żółta kartka, którą obejrzał środkowy pomocnik Dudelange, Charles Morren. Grający w przewadze gospodarzy podkręcili tempo. Najbliżej wyjścia na prowadzenie byli w 40 minucie, kiedy przed świetną okazją stanął napastnik Malmo, Kiese Thelin. W pojedynku jeden na jednego uderzył jednak wprost w wychodzącego z bramki Lucasa Foxa.
Druga połowa zaczęła się piorunująco i przyniosła bramkowe okazje. Zaraz po wznowieniu został odgwizdany rzut karny dla gospodarzy. Strzał norweskiego pomocnika Malmo, Ingo Bergeta został jednak obroniony przez bramkarza rywali.
Niedługo później Malmo znalazło drogę do bramki przeciwników i to z udziałem byłego skrzydłowego Lechii, Josepha Ceesaya. Szwed dograł do Kiese Thelina, a ten posłał piłkę do siatki.
[twitter]https://twitter.com/Malmo_FF/status/1555255184607137799[/twitter]
Bramkę na 2:0 zdobył Ola Toivonen, który pojawił się na murawie chwilę wcześniej. Wysoki napastnik wykorzystał swoje warunki i pewnym strzałem głową nie dał szans bramkarzowi Dudelange.
[twitter]https://twitter.com/Malmo_FF/status/1555262208183091206[/twitter]
Wyniki ustalił kolejny zmiennik w tym spotkaniu, pochodzący z Serbii Birmancevic. Malmo wykorzystało ryzyko podjęte przez rywali, którzy podeszli wyżej i szukali swoich szans na bramkę kontaktową. Gol na dobicie rywali zdaje się być nokautem, prawdopodobnie nawet w kontekście dwumeczu.
[twitter]https://twitter.com/Malmo_FF/status/1555263165474160642[/twitter]
Trudno sobie wyobrazić, by to Malmo odniosło w dwumeczu porażkę. Wysoka zaliczka i zmiażdżenie – pod kątem statystyk i dominacji na boisku – daje zaledwie promyczek nadziei dla Dudelange.
Lech Poznań - w imieniu polskiej piłki - będzie miał więc okazję do rewanżu za wygraną Luksemburczyków przed czterema laty, kiedy ten klub mierzył się z Legią Warszawa i niespodziewanie odniósł zwycięstwo.
Malmo FF – F91 Dudelange 3:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Thelin 54, 2:0 Toivonen 81, 3:0 Birmancevic 85
Czerwona kartka: Morren 31 (F91 Dudelange – za drugą żółtą).
Żółte kartki: Thelin – Morren, Kirch, Fox.
Sędzia: Enea Jorgij (Albania).
Malmo FF: Dahlin – Nielsen, Moisander, Olsson (76 E. Larsson) – Beijmo, Rakip, Pena (76 H. Larsson), Berget (69 Birmancevic) – Ceesay (81’ Buya Turay), Kiese Thelin (76 Toivonen), Zeidan.
F91 Dudelange: Fox – Skenderovic, da Costa, Diouf (63 Ninte Junior) – Ouassiero (42 Gashi), Morren, Sinami (63 Vova), Frere ( 63 Stumpf), Kirch – Joao Magno, Hadji (38 Bojic).
LIGA KONFERENCJI w GOL24
Więcej o LIDZE KONFERENCJI - newsy, wyniki, terminarze, tabele
