Magiera po spotkaniu Legia-Lech: Zagraliśmy dobry mecz i zasłużenie wygraliśmy
Legia Warszawa wygrała hit Lotto Ekstraklasy z Lechem Poznań 2:0 i na trzy kolejki przed końcem sezonu jest liderem ligi. -Zagraliśmy dobry mecz i zasłużenie wygraliśmy. Chcieliśmy od początku narzucić swój styl gry zgodnie z tym co mówiliśmy na odprawie. Strzeliliśmy szybko bramkę na 1:0 po ładnej akcji co pozwoliło nam kontrolować mecz. Druga połowa była już jednak bardziej wyrównana, nie było już tyle akcji z obu stron natomiast cieszy fakt, że rezerwowi przesądzili o losach meczu - powiedział Jacek Magiera, trener Legii
fot. Szymon Starnawski /Polska Press
Jacek Magiera: - Zagraliśmy dobry mecz i zasłużenie wygraliśmy. Chcieliśmy od początku narzucić swój styl gry zgodnie z tym co mówiliśmy na odprawie. Strzeliliśmy szybko bramkę na 1:0 po ładnej akcji co pozwoliło nam kontrolować mecz. Druga połowa była już jednak bardziej wyrównana, nie było już tyle akcji z obu stron natomiast cieszy fakt, że rezerwowi przesądzili o losach meczu. Michał Kucharczyk strzelił kapitalną bramkę na 2:0 po fantastycznym podaniu Jodłowca. Najważniejsze jest teraz aby zachować koncentrację. Jesteśmy liderem po raz pierwszy, nasza praca na pewno nie poszła na marne - powiedział.
Jestem zadowolony z każdego zwycięstwa. Zadowolony także z tego, że wygraliśmy kolejny mecz. Każdy mecz jest tak samo ważny. Chcąc zostać Mistrzem Polski trzeba wygrywać. Zostały jeszcze trzy kolejki i od jutra wracamy do ciężkiej pracy, aby cieszyć się jeszcze bardziej po najbliższych meczach- dodał
Nie interesowało mnie, kto wyjdzie w ataku Lecha. Patrzymy na siebie. Nasi obrońcy muszą być skoncentrowani niezależnie od tego czy gra Robak czy Kownacki bo obaj są bardzo dobrymi piłkarzami. Nasi obrońcy wiedzą, co mają robić bo to także są bardzo doświadczeni zawodnicy. Daliśmy radę nawet jak na boisku byli jednocześnie i Robak i Kownacki - zauważył
Vadis czuje się w Legii bardzo dobrze, dziś po raz kolejny zagrał fantastyczny mecz. To dla nas skarb, bardzo go cenię. On daje dużo jakości, wielu zawodników uczy się od niego. Dzisiaj strzelił kapitalną bramkę. Ważniejszy jest jednak mecz niedzielny niż to, czy Vadis zostanie. Jesteśmy umówieni na rozmowę. Teraz nie ma tematu, będziemy rozmawiać po sezonie - uciął Magiera.