Maciej Makuszewski: Zabrakło nam skuteczności

16 lipca 2017, 23:10 | Maciej Brzeziński

Pomocnik Lecha Poznań nie mógł być zadowolony po niedzielnym bezbramkowym remisie z Sandecją Nowy Sącz. Wierzy, że to złe miłego początki.

Maciej Makuszewski
fot. Grzegorz Dembinski / Polska Press

Lech Poznań był faworytem w starciu z absolutnym beniaminkiem Lotto Ekstraklasy. Zawodnicy Nenada Bjelicy nie sprostali zadaniu i podzielili się punktami z Sandecją. Czego zabrakło poznaniakom w tym starciu? - Zabrakło nam przede wszystkim skuteczności. Sandecja zagrała, tak jak się spodziewaliśmy. Byli głęboko cofnięci i czekali na kontrataki – mówił po meczu Maciej Makuszewski.

W grze Lecha było widać brak zgrania. Wielu nowych piłkarzy musi się dopiero wkomponować w zespół, aby pokazać pełnie swoich umiejętności. - Jak zagramy kilka meczów w takim zestawieniu to nabierzemy pewności i złapiemy automatyzmy. Z każdym tygodniem jednak będziemy grali szybciej, lepiej i skuteczniej – zapowiada skrzydłowy.

Lechici nie mają czasu na odpoczynek. W czwartek zmierzą się z Haugesund i będą musieli odrobić straty z pierwszego meczu, w którym przegrali 2:3. Jak na rewanż zapatruje się Makuszewski? - Musimy strzelić jedną, a nawet dwie bramki. Trzeba wyjść i wygrać. Haugesund to niezła drużyna i musimy stanąć na wysokości zadania. Na własnym boisku musimy pokazać charakter.