menu

Maciej Makuszewski dla Ekstraklasa.net: To była za wysoka porażka

18 kwietnia 2015, 19:17 | Damian Orł‚owicz

- Nie ma co się załamywać, pozostały nam dwa spotkania do końca rundy zasadniczej i chcemy poprawić ten bilans. Śląsk Wrocław wykorzystał dzisiaj nasze błędy i wygrał to spotkanie 3:0 – powiedział Maciej Makuszewski dla portalu Ekstraklasa.net

Maciej Makuszewski
Maciej Makuszewski
fot. Tomasz Bolt/Polsapresse

Trener Jerzy Brzęczek na konferencji prasowej jako jedną z przyczyn porażki wymienił brak agresywności w kluczowych momentach tego spotkania. Jest pan podobnego zdania?
Na gorąco jest mi ciężko coś powiedzieć. Nie wiem jak z boku wyglądała gra, ale uważam, że była to trochę za wysoka porażka. Śląsk wykorzystał nasze błędy i wygrał to spotkanie 3:0.

Inną z przyczyn była nie najlepsza gra Lechii Gdańsk w obronie, gdzie brakowało kontuzjowanych Grzegorza Wojtkowiaka i Jakuba Wawrzyniaka.
Nie chcę tego komentować. Inni koledzy grali na tych pozycjach i absolutnie nie chcę ich oceniać. Gramy jako cały zespół i jako zespół przegraliśmy ten mecz. Teraz musimy wyciągnąć z tego wnioski i walczyć o trzy punkty w spotkaniu na własnym stadionie z Górnikiem Łęczna.

Osiągacie w ostatnim czasie gorsze wyniki na wyjeździe niż w Gdańsku. Czym to jest spowodowane?
Zdarza się to chyba każdej drużynie w ekstraklasie. Na tę chwilę ciężko coś powiedzieć, dlaczego tak jest. W Szczecinie nam udało się sięgnąć po trzy punkty, dzisiaj niestety nie. Nie ma co się załamywać, pozostały nam dwa spotkania do końca rundy zasadniczej i chcemy poprawić ten bilans.

Szczególnie szkoda dzisiejszej porażki w Wrocławiu, bo w przypadku zwycięstwa miejsce w ósemce mielibyście już prawie pewne.
Była taka szansa przed spotkaniem w przypadku naszego zwycięstwa, ale to minęło. Teraz patrzymy na mecz z Górnikiem Łęczna. Jest on bardzo ważny dla nas i trzeba się na nim koncentrować.

Pewnym jest, że za tydzień w Gdańsku na trybunach zjawi się wiele tysięcy kibiców. Można powiedzieć, że wróciła moda na Lechię w Gdańsku.
Mamy taką nadzieję. Dzisiaj wynikiem nie zachęciliśmy specjalnie kibiców, ale wierzę w to, że zjawi się większość tych ludzi, którzy byli na meczu z Legią Warszawa. Jestem przekonany, że zagramy inne spotkanie niż to co prezentowaliśmy dzisiaj.


Polecamy