Łukasz Trałka: Po zejściu Linettego częściowo wziąłem jego obowiązki na siebie
Kapitan mistrzów Polski, Łukasz Trałka, jest optymistą przed kolejnymi meczami w eliminacjach Ligi Mistrzów i przed inauguracją ekstraklasy.
fot. Grzegorz Dembiński
- Można stwierdzić, że pierwsze spotkanie w Sarajewie mieliśmy pod kontrolą. Zdarzyły się sytuacje, kiedy FK było w posiadaniu piłki, ale niewiele z tego wynikało. Dwukrotnie świetną interwencją popisał się Jasmin Burić. Mam nadzieje, że w rewanżu nie stanie się nic nieprzewidzianego. Szkoda oczywiście, że kontuzji doznali Karol Linetty i Dawid Kownacki. Najważniejsze, że ich zmiennicy weszli bez kompleksów na boisko i dobrze sobie poradzili. Po zejściu Linettego częściowo wziąłem jego obowiązki na siebie, spróbowałem kilku ofensywnych zagrań, a jedno z nich się udało. W meczu z Pogonią będziemy musieli sobie radzić bez chłopaków, ale wierzę, że trzy punkty zostaną przy Bułgarskiej - przyznał Łukasz Trałka.