menu

LOTTO Ekstraklasa. Śląsk wykorzystał szansę. Ważne zwycięstwo z Termaliką

17 marca 2017, 19:50 | JCZ

LOTTO Ekstraklasa. Pierwszy mecz 26. kolejki dla zespołu Jana Urbana. Śląsk Wrocław na wyjeździe pokonał Bruk-Bet Termalikę Nieciecza 2:1 (1:1). W drugiej połowie sprawiał lepsze wrażenie i w końcu udokumentował swoją przewagę. Co się dzieje ze "Słonikami"? Ostatnia wygrana w grudniu.

Śląsk pokonał Termalikę 2:1
Śląsk pokonał Termalikę 2:1
fot. Pawel Relikowski / Polska Press

I Termalica, i Śląsk nie mają dobrych wspomnień z ostatnich meczów. Ci pierwsi nie potrafili zdobywać bramek, przez co albo remisowali, albo przegrywali (ostatnia wygrana w połowie grudnia). Drudzy wprawdzie pokonali Wisłę Kraków, ale bardzo szczęśliwie. Poza tym przegrali wysoko z Jagiellonią (1:4), a także z Piastem (3:4). Niebezpiecznie zbliżyli się do strefy grożącej spadkiem do 1. ligi.

Śląsk zaczął ten mecz wyśmienicie. Już w 5 minucie objął prowadzenie. Joan Roman wymienił trzy główki z Ryotą Morioką, Japończyk odegrał do Roberta Picha i było 1:0. Można w tym roku wiele zarzucić ofensywie wrocławian, ale niewiele personalnie Słowakowi. Było to jego piąte trafienie w szóstym występie.

Śląsku, czekamy na podobną radość po meczu! pic.twitter.com/LKhqfV3pGg— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) 17 marca 2017


Termalica szybko odpowiedziała Śląskowi. W 18 minucie wyrównał bowiem Artem Putiwcew (pierwszy gol dla „Słoni”). Ukrainiec skutecznie dobił uderzenie Romana Gergela z rzutu wolnego. Nim piłka wpadła do siatki, odbiła się jeszcze od słupka i dwa razy od interweniującego Mariusza Pawełka, który dzisiaj obchodzi 36 urodziny.

W drugiej połowie Śląsk sprawiał lepsze wrażenie. Grał szybciej, agresywniej, nie potrzebował zmian (Jan Urban czekał z pierwszą aż do 80 minuty), wreszcie miał okazje na odzyskanie prowadzenia. Do 84 minuty żadnej z nich piłka nie zatrzepotała jednak w siatce. Celeban główkował niecelnie, Morioka za długo zwlekał z decyzjami bądź podejmował niewłaściwie – np. uderzając w środek bramki.

W końcu nadeszła jednak wyczekiwana 84 minuta i Śląsk wcisnął (zasłużenie) decydującego gola. Dośrodkowanie z lewej strony skutecznie zamknął Adam Kokoszka.

Dziś na #Nastadionie jest biców. Dziękujemy za obecność!— Bruk-Bet Termalica (@BB_Termalica) 17 marca 2017


Piłkarz meczu: Joan Roman
Atrakcyjność meczu: 5/10

EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Najgorsze stadiony w Polsce [TOP 10]

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!