menu

Lotto Ekstraklasa. Lechia poległa pierwszy raz od września! Katem Zagłębie Lubin

4 marca 2019, 19:53 | Jacek Czaplewski

Lotto Ekstraklasa. Koniec wspaniałej serii Lechii Gdańsk. Drużyna Piotra Stokowca przegrała w Lubinie z Zagłębiem 1:2 (1:1). Z tego też powodu jej przewaga w tabeli nad Legią Warszawa stopniała do czterech punktów.

Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski
Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski
Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski
Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 2:1
fot. Piotr Krzyżanowski
1 / 4

Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 2:1


[przycisk_galeria]

Lechia zabrała się do pracy dopiero po utracie pierwszego gola. Do tego momentu, czyli przez niemal trzydzieści minut, nie potrafiła złapać odpowiedniego rytmu gry. Nerwowo zachowywali się też jej obrońcy - zwłaszcza Karol Fila, któremu arbiter szybko wręczył żółtą kartkę.

To jednak nie młodzieżowiec sprokurował karnego, tylko o jedenaście lat starszy od niego Błażej Augustyn, atakując wślizgiem Bartosza Slisza. Sprytny Filip Starzyński, wykonawca jedenastki, najpierw "położył" Dusana Kuciaka, a potem skierował piłkę w lewą stronę - i było 1:0 dla Zagłębia.

"Miedziowi" z prowadzenia nie cieszyli się nawet przed kwadrans. Jeszcze przed przerwą wyrównał ich dobry znajomy - Jarosław Kubicki (trzeci gol w sezonie). Defensywny pomocnik z bliska wepchnął piłkę do szatni, zamykając dośrodkowanie z lewej flanki od Filipa Mladenovicia (trzecia asysta).

Trochę dziwi mnie brak interwencji VAR #ZAGLGD pic.twitter.com/Wo6fXoMtHu— Arbiter Café (@h_demboveac) 4 marca 2019


Później byliśmy już świadkami dość chaotycznego widowiska. Raz nieporadnie atakowało Zagłębie, raz Lechia. Przyjezdnym nie mógł Lukas Haraslin, który pojawił się od razu po zmianie stron, zaliczając pierwszy występ w tym roku - pierwszy po kontuzji.

Kiedy wydawało się, że wynik sprzed przerwy utrzyma się do ostatniego gwizdka, to Zagłębie przeprowadziło akcję marzeń - za trzy punkty. Z prawej strony kapitalną piłkę dograł były gracz Lechii Bartlomiej Pawłowski (czwarta asysta), a dzieła w polu karnym dopełnił nabiegający na nią Damjan Bohar (piąty gol).

To pierwsza porażka Lechii od 28 września i meczu z Wisłą Plock. Przez ten czas drużyna Piotra Stokowca zdążyła w lidze zaliczyć dziewięć zwycięstw i cztery remisy. Trzy razy zwyciężyła też w Pucharze Polski.

Z wyniku Lechii najbardziej cieszy się Legia Warszawa, która odrobiła do niej trzy punkty. Obecnie traci więc nie siedem jak przez tygodniem, lecz tylko cztery. Zagłębie wykorzystało natomiast idealny moment (przegrały siódma, ósma i dziewiąta drużyna), by zbliżyć się do grupy mistrzowskiej.

Piłkarz meczu: Bartosz Slisz
Atrakcyjność meczu: 5/10

EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Od Matiza do Maybacha. Samochody Roberta Lewandowskiego

[xlink]503ecacb-3d40-2eac-9cc0-d13c1098f51b,22904260-c843-a099-0afa-e21410c1ec9a[/xlink]


Polecamy