Lotto Ekstraklasa. Korona odpowiedziała Jagiellonii, wpadka Bartosza Rymaniaka

[przycisk_galeria]

Jagiellonia zeszła na przerwę z bramkową zaliczką, bo dostała prezent od Korony. W 18 minucie wpadkę Bartosza Rymaniaka, który fatalnie wznowił grę z rzutu wolnego wykorzystał Arvydas Novikovasa. Litwin trafił praktycznie do pustej siatki, po czym uniósł ręce w geście triumfu. Polakowi pozostało natomiast przeprosić kolegów z drużyny co uczynił przed kamerą stacji Canal+. - W moim wieku takich błędów nie wypada popełniać - podkreślił boczny obrońca.

Rymaniak próbował się zrehabilitować jeszcze w pierwszej połowie. Parokrotnie podłączył się do akcji ofensywnych, po których jednak jak na złość piłka nie chciała wpaść do bramki. Swoje sytuacje zmarnowali też Elhadji Pape Diaw z Adnanem Kovaceviciem. Co nie udało się Koronie przed zejściem do szatni to udało się po powrocie z niej.; w 55 minucie rajd Mateja Pućki zakończył się wyrównującym golem.

Mimo okazji z obu stron wynik już ani nie drgnął.

Piłkarz meczu: Matej Pućko
Atrakcyjność meczu: 5/10

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

10 najstarszych piłkarzy w Lotto Ekstraklasie

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/9b2e426c-a77b-b6e1-bdb3-57d86140f24c,3522e9d0-6464-fbf0-0cce-ca4bfee252e1,embed.html[/wideo_iframe]