menu

Lotto Ekstraklasa. Co się stało z Jagiellonią? Kolejna porażka wicemistrzów Polski

16 marca 2019, 17:32 | DW

Lotto Ekstraklasa. Jagiellonia Białystok kontynuuje kiepską serię bez zwycięstwa. Podopieczni trenera Ireneusza Mamrota przegrali trzeci z czterech ostatnich meczów. Tym razem na Podlasiu wygrała Korona Kielce po bramkach Wato Arweładze, Mateja Pućko i Felicio Brown Forbesa. Kontaktowe trafienie zanotował Jesus Imaz, które nic nie dało wicemistrzom Polski.


fot. Wojciech Wojtkielewicz
2019-03-16 jagiellonia korona kielce ekstraklasa fot wojciech wojtkielewicz kurier poranny / gazeta wspolczesna
fot. Wojciech Wojtkielewicz
2019-03-16 jagiellonia korona kielce ekstraklasa fot wojciech wojtkielewicz kurier poranny / gazeta wspolczesna
fot. Wojciech Wojtkielewicz
2019-03-16 jagiellonia korona kielce ekstraklasa fot wojciech wojtkielewicz kurier poranny / gazeta wspolczesna
fot. Wojciech Wojtkielewicz
2019-03-16 jagiellonia korona kielce ekstraklasa fot wojciech wojtkielewicz kurier poranny / gazeta wspolczesna
fot. Wojciech Wojtkielewicz
2019-03-16 jagiellonia korona kielce ekstraklasa fot wojciech wojtkielewicz kurier poranny / gazeta wspolczesna
fot. Wojciech Wojtkielewicz
2019-03-16 jagiellonia korona kielce ekstraklasa fot wojciech wojtkielewicz kurier poranny / gazeta wspolczesna
fot. Wojciech Wojtkielewicz
2019-03-16 jagiellonia korona kielce ekstraklasa fot wojciech wojtkielewicz kurier poranny / gazeta wspolczesna
fot. Wojciech Wojtkielewicz
1 / 8

Sobotę na polskich boiskach zaczęliśmy w Białymstoku, gdzie Jagiellonia Białystok podejmowała Koronę Kielce. Gospodarze mieli w nogach niedawny mecz z Odrą Opole w ramach Pucharu Polski. Spodziewaliśmy się więc, że Korona będzie nastawiona bojowo. Na otwarcie wyniku meczu miał szansę już w 6. minucie Wato Arweładze. Pomocnik urwał się na 30. metrze, pociągnął indywidualną akcję przez kilka sekund i mocno uderzył w stronę lewego, dolnego rogu. Kelemen pewnie chwycił piłkę, która kozłowała tuż przed nim.

Kolejną sytuację Arweladze wykorzystał. W 37. minucie Gruzin przejął przejmuje piłkę na lewej stronie i pognał w stronę pola karnego gospodarzy. Mimo że przy nim było trzech piłkarzy Jagiellonii, to zdołał uderzyć z dystansu nie do obrony. Po sześciu minutach mieliśmy już 2:0 dla gości. Fantastyczne diagonalne podanie Jakuba Żubrowskiego na lewą stronę do rozpędzonego Mateja Pucko. Ten sam wbiegł w pole karne i uderzył po dalszym rogu.

Po wznowieniu gry kapitalną sytuację zmarnował Pućko. Dostał fantastyczne diagonalne podanie od Bartosza Rymaniaka, a po "złamaniu akcji" na prawą nogę zwlekał ze strzałem, co wykorzystał obrońca i wybił na rzut rożny.

Na 12 minut przed końcem Jagiellonia zdobyła bramkę kontaktową. Arvydas Novikovas uderzył w słupek, a drugą piłkę zebrał Jesus Imaz. Hiszpan dobił z bliskiej odległości i natchnął swoich kolegów to odwrócenia losów meczu. Zabrakło im jednak czasu.

W doliczonym czasie gry Felicio Brown Forbes podwyższył prowadzenie i Korona wygrywa w Białymstoku 3:1.

Wydawało się, że od meczu Pucharu Polski z Odrą Opole nastąpi przełamanie w zespole Jagiellonii. Tak się chyba nie stało. Źle się dzieje w Białymstoku.

Atrakcyjność meczu: 6/10
Piłkarz meczu: Wato Arweładze

EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Najbardziej wartościowe kluby Ekstraklasy [RANKING 2019]

[xlink]1bdb4907-70d5-4865-2652-5e1a03d1fce5,422ae8a6-1466-a51e-44d1-dd3603a45c7f[/xlink]


Polecamy