Losowanie Pucharu Polski. Zbigniew Boniek przeprosił za kompromitującą wpadkę
Podczas czwartkowego losowania 1/8 finału Pucharu Polski, doszło do kompromitującej wpadki w siedzibie PZPN, przez co musiało być ono powtórzone. Głos w tej sprawie zabrał Zbigniew Boniek.
fot. Marek Szawdyn
Losowanie prowadził w czwartek Maciej Sawicki, sekretarz generalny związku. Kiedy miał już ogłosić ósmą, ostatnią parę, okazało się, że w koszyku... brakuje kulki z karteczką, na której widnieć powinna nazwa zespołu Miedzi Legnica. Sawicki był wyraźnie zakłopotany incydentem.
Najpierw ogłosił, że losowanie zostanie wkrótce powtórzone. Chwilę potem jednak dostał informację do słuchawki, że Miedź ma zostać dopasowana do Śląska Wrocław w ostatniej parze. Ostatecznie jednak losowanie i tak zostało powtórzone.
Po tej kompromitującej wpadce głos na Twitterze zabrał sam Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
"To był duży wiel(błąd). Cokolwiek nie powiecie, macie rację. Biorę to na siebie i jeszcze raz mówię - przepraszam. Przepraszam drużyny i kibiców za zamieszanie, ale to była jedyna słuszna decyzja, aby powtórzyć losowanie. Kto chce teraz może na nas jechać 3...2...1...start" - napisał Boniek.
To był duży wiel(błąd). Cokolwiek nie powiecie macie rację. Biorę to na siebie i jeszcze raz mówię przepraszam. Przepraszam drużyny i kibiców za zamieszanie,ale to była jedyna słuszna decyzja aby powtórzyć losowanie. Kto chce teraz może na nas jechać 3...2...1...start⚽️[unicode_pictographs]%F0%9F%87%B5[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%87%B1[/unicode_pictographs]— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 8 listopada 2018
Jak w ogóle mogło dojść do takiej wpadki? Jeszcze w czwartek, przed kamerą, sprawę wyjaśnił Sawicki.
- Przepraszamy za to zamieszanie, ale jak państwo widzą, transmitujemy losowanie na żywo. Podczas pierwszej próby jedna z kulek się otworzyła, a ja ją po prostu wyrzuciłem - wyjaśnił.
CZYTAJ TAKŻE: Puchar Polski: Kompromitacja podczas losowania! Lechia Gdańsk i Arka Gdynia poznały rywali!;nf
W ramach ciekawostki dodajmy, że podczas powtórki losowania Miedź Legnica trafiła na... Śląsk Wrocław. W pozostałych parach doszło jednak do sporych zmian.
TRZY WRZUTY. Komentujemy mecze Lechii i Arki. Poznańska klątwa została zdjęta