ŁKS. Zamieszanie w Wiśle Kraków storpeduje transfer napastnika?
Drużyna ŁKS ma nowego piłkarza młodego zdolnego pomocnika z Arki Gdynia 21letniego Adriana Klimczaka.
fot.
Łodzianie zamierzali też sprowadzić do Łodzi o dwa lata starczego zdolnego napastnika, wszytsko było właściwie dogadanie,ale pojawiły się nieoczekiwane przeszkody. Wypożyczony z Wisły Kraków do szóstej drużyny I ligi Puszczy Niepołomice napastnik Krzysztof Drzazga był jesienią liderem swojego zespołu. W lidze strzelił siedem bramek. Kolejne trzy dołożył w rozgrywkach o Puchar Polski. Prawonożny zawodnik, którego wartość portal trasfermarket wycenia na 150 tys. euro, zagrał jesienią w 22 meczach, spędził na boisku 1525 minut. Działacze ŁKS dogadali się z szefami Wisły na temat przejścia napastnika do Łodzi, ale... tych szefów w Krakowie już nie ma. I sprawa znalazła się w martwym punkcie, a raczej w zawieszeniu. Vanna Ly i Mats Hartling przejęli klub, ale muszą przeleć na jego konto 12 mln zł do 28 grudnia.
Gdy tak się stanie, wtedy wszytsko bądzie nowe od prezesa po trenera pierwszej drużyny. Ten z pewnością będzie chciał zrobić zimą przegląd stanu posiadania i sprawdzi możliwości wszystkich piłkarzy, w tym także tych wypożyczonych. W tej sytuacji ewentualny transfer może się odwlec w czasie, albo całkowicie upaść. ŁKS ma w tej chwili trzech napastników, Rafał Kujawa strzelił jesienią sześć bramek, Jewgen Radionow trzy, a Kamil Żylski żadnej. Pomocnik Paweł Galik (Kaczkan Huragan Morąg) w plebiscycie WMZPN został uznany za Piłkarza Roku. Rok temu rozmawiałem z ŁKS. Było blisko przejścia, jednak czegoś zabrakło. Z ŁKS była bardzo dobra oferta, jednak klub ostatecznie zrezygnował z moich usług. Nic na to nie poradzę, ale trochę mi żal mówi piłkarz.