ŁKS zacznie wiosnę tydzień później. GKP Targówek oficjalnie wycofał się z III ligi łódzko-mazowieckiej
Każdy z zespołów trzeciej ligi łódzko-mazowieckiej otrzyma walkower za rewanżowy mecz z GKP Targówek. Zarząd stołecznego klubu nie zdołał znaleźć sponsora mogącego uratować drużynę seniorów i ta ostatecznie została wycofana z rozgrywek. Odpowiednie pismo trafiło już do Łódzkiego Związku Piłki Nożnej. Tym samym o tydzień wydłuży się okres przygotowawczy Łódzkiego Klubu Sportowego, który z warszawianami miał zainaugurować rundę wiosenną.
fot. Jareczek
Walka o być albo nie być drużyny seniorów z warszawskiego Targówka toczyła się już od dłuższego czasu i to nie pierwszy raz. Problemy finansowe z jakimi zmagał się klub okazały się jednak już na tyle poważne, że tym razem nie udało się uniknąć wycofania zespołu z trzecioligowych rozgrywek. Pomimo starań i usilnego poszukiwania sponsora przez nowych członków zarządu, stało się to, co przewidywał prezes Mirosław Papież. GKP na wiosnę już nie zagra.
- Decyzja o wycofania drużyny seniorów z rozgrywek III ligi łódzko-mazowieckiej jest od poniedziałku ostateczna. Kierownik klubu został wysłał w środę oficjalne pisma to władz związkowych Łódzkiego Związku Piłki Nożnej i Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej, że nie przystąpimy do rundy rewanżowej - potwierdza prezes GKP Targówek. - Na chwile obecną nie ma nawet tematu o ponownym budowaniu seniorskiej piłki na Targówku. Najpierw musimy wyprostować wszystkie sprawy z miastem i dzielnicą, pospłacać długi które pozostały nam po trzeciej lidze, rozwiązać wszystkie inne kwestie natury sportowo-organizacyjnej - dodaje, podkreślając, że klub skupi się teraz wyłącznie na szkoleniu młodzieży. - Być może w przyszłości wrócimy do tematu piłki seniorskiej na Targówku - zapewnia. Według słów prezesa, część zawodników znalazła już dla siebie nowych pracodawców.
Wycofanie się GKP z rozgrywek zgodnie z przepisami oznacza utrzymanie dotychczasowych wyników i przyznanie walkowerów za wszystkie nierozegrane dotąd spotkania. Dla Łódzkiego Klubu Sportowego kończy się to także wydłużeniem o tydzień okresu przygotowawczego, bowiem to właśnie z warszawskim zespołem łodzianie mieli się zmierzyć na inaugurację rundy wiosennej. Zamiast tego postarają się prawdopodobnie o znalezienie jeszcze jednego sparingpartnera.