ŁKS - Warta LIVE! Odczarować stadion przy al. Unii 2
Łódzki Klub Sportowy ostanie zwycięstwo na swoim stadionie odniósł 30 września 2011 roku. Wierni fani ŁKS, liczą ze ich pupile nie będę chcieli czekać na okrągłą rocznicę ostatniego zwycięstwa i już w najbliższa niedzielę pokonają Wartę Poznań. Relacja NA ŻYWO od 12.30 w Ekstraklasa.net!
fot. Roger Gorączniak (Ekstraklasa.net)
Ostatni zwycięski mecz ŁKS rozegrał z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Łodzianie wygrali to spotkanie 2:1, a bramkę w tym meczu strzelił aktualny reprezentant Polski, Marek Saganowski.
Z kolei ówczesnym szkoleniowcem zespołu był Michał Probierz, obecny trener krakowskiej Wisły. Te krótkie informacje są niezbitym dowodem, jak diametralne zmiany zaszły przez ostatni rok w łódzkiej, futbolowej rzeczywistości.
Wierni fani ŁKS, liczą ze ich pupile nie będę chcieli czekać na okrągłą rocznicę ostatniego zwycięstwa i już w najbliższa niedzielę pokonają Wartę Poznań. Mają w tym pomóc trzej wychowankowie Akademii Piłkarskiej ŁKS, którzy w ostatnim tygodniu podpisali kontrakty z klubem. Mowa tu o Agwanie i Wołodii Papikyan oraz Adrianie Olszewskim. Cała trójka związała sie trzyletnimi kontraktami z klubem, i ma być brana pod uwagę przy ustalaniu składu, już podczas najbliższego spotkania.
Co ciekawe, największe nadzieje związane są z najmłodszym zawodnikiem z tego tercetu - Agwanem. Ten 18-letni pomocnik może się już pochwalić występami w Ekstraklasie oraz w młodzieżowej reprezentacji Armenii. Uchodzi za jeden z największych talentów ŁKS-u, od lat.
Nieco w cieniu młodszego brata, znajduje się o rok starszy Wołodia, który przez ostatni roku był trapiony przeróżnymi kontuzjami i dopiero teraz ma szansę pokazać pełnie swoich umiejętności.
Sporo ciepłych słów o 19-letnim bramkarzu Adrianie Olszewskim wypowiedział poprzedni opiekun golkiperów w zespole ŁKS - Arkadiusz Onyszko. Twierdził, że jest to zawodnik o potencjale na bramkarza dużej klasy. Zobaczymy czy ci młodzi zawodnicy z czasem potwierdzą swoje aspiracje.
O ile tener Marek Chojnacki zyskał dwóch pomocników i bramkarza, to i tak największy problem ma z zestawieniem linii obrony. Dopiero dwa dni przed meczem, do treningów wrócił nominalny prawy obrońca Artur Gieraga, który przedwcześnie zakończył ostatni, przegrany mecz ligowy łodzian.
Jednak najgorzej prezentuje się środek obrony. Pozyskani w przerwie letniej Nikołaj Borsukow i Daniel Cyzio prezentują sie beznadziejnie i praktycznie w każdym z dotychczasowych spotkań popełniali katastrofalne błędy. Niestety zdrowych stoperów w Łodzi jest zwyczajnie brak i prawdopodobnie, aby zwiększyć jakość w tej formacji, trener Chojnacki będzie musiał przesunąć piłkarzy z innych pozycji.
Poznańska Warta, która na swoim kocie po czterech kolejkach zebrała 5 punktów, czyli o jedno "oczko" więcej niż ŁKS, jedzie do Łodzi z pewnością po zwycięstwo. Swoją obecność na zbliżającym sie meczu, obwieściła Pani prezes Izabella Łukomska-Pyżalska, co z pewnością wpłynie dodatnio na motywację piłkarzy "Zielonych".
Zawodnikiem Warty, na którego zwrócić uwagę muszą piłkarze ŁKS, jest Bartłomiej Pawłowski. Ten niezwykle szybki i dynamiczny wychowanek ŁKS, w pierwszych kolejkach rozgrywek imponuje wysoką formą. Strzelił dotychczas dwie bramki i jest wyróżniającym się piłkarzem poznańskiej drużyny.
Starcie 104-letniego ŁKS-u i obchodzącej w tym roku stulecie Warty, zapowiada się na dosyć wyrównane i zacięte widowisko. Która z drużyn, zdobędzie niezbędne do ligowej egzystencji punkty?