Stowarzyszenie Kibiców ŁKS Dzieciom, czyli nie taki kibic straszny, jak go malują
Po raz kolejny fanatycy Łódzkiego Klubu Sportowego udowadniają, że stereotypowy obraz kibica kreowany przez polskie media ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Tym razem powołali do życia nową grupę, która zajmie się promowaniem aktywnego dopingowania i sportu wśród dzieci i młodzieży, kontaktem z domami dziecka, świetlicami, placówkami oświatowymi, a także pomocą niepełnosprawnym.
fot. łksfans.pl
fot. lksfans.pl
fot. lksfans.pl
fot. lksfans.pl
Nowo powstała grupa nie próżnuje i ma już na swoim koncie akcję przeprowadzoną w jednym z łódzkich domów dziecka. Kibice zorganizowali dla jego podopiecznych warsztaty animacji, w ramach których uczestniczą oni w całym procesie powstawania filmu animowanego, od wyboru tematu i tworzenia scenariusza, aż po udźwiękowienie i edycję gotowego materiału. Podczas zakończonej już pierwszej części projektu, poza zrealizowaniem wspomnianych początkowych i podstawowych etapów, przygotowano scenografię i plastelinowe postacie, będące bohaterami szykowanej przez dzieci opowieści.
Tematyka animowanych filmów, które będziemy mogli obejrzeć prawdopodobnie w maju przyszłego roku, nie jest przypadkowa. By promować lokalny patriotyzm i wiedzę na temat Łodzi, skupiono się na legendach dotyczących jej powstania, chociaż oczywiście nie zabraknie też wątku kibicowskiego. Dodatkowo już z samą techniką ich tworzenia Miasto Włókniarzy jest szczególnie związane. Za pomocą animacji poklatkowej powstała nagrodzona Oskarem bajka Piotruś i Wilk, wyprodukowana przez łódzkie studio Se-Ma-For.
Sympatycy biało-czerwono-białych nie ograniczyli się jednak tylko do domów dziecka i konkretnych placówek, ale ze swoimi inicjatywami wyszli także do pojedynczych osób. Wraz z dwoma zawodnikami, Marcinem Zimoniem i Dawidem Sarafińskim, odwiedzili jednego z niepełnosprawnych kibiców, wręczając mu ufundowaną przez stowarzyszenie koszulkę z podpisami piłkarzy. Poruszający się na wózku inwalidzkim czternastoletni Adam, potrącony przez samochód i przebywający wcześniej w śpiączce farmakologicznej, a obecnie częściowo sparaliżowany, dzięki częstej rehabilitacji ma szanse stanąć na nogach. Ponieważ rodziny nie stać na opłacenie kosztów wszystkich zabiegów, kibice postanowili również wesprzeć zbiórkę pieniędzy dla młodego ełkaesiaka.
Poza akcjami skierowanymi do dzieci, Stowarzyszenie Łódzkiego Klubu Sportowego podejmuje także inne inicjatywy, między innymi związane z promowaniem zdrowego trybu życia, o których na bieżąco informuje na swoim oficjalnym profilu.