menu

ŁKS - Raków Częstochowa. ŁKS ma szansę awansować do ekstraklasy już jutro!

27 kwietnia 2019, 09:20 | Jan Hofman

Dziś łódzkich kibiców piłki nożnej czeka nie lada wydarzenie. Wicelider pierwszej ligi, ŁKS, podejmować będzie lidera - Raków Częstochowa. Spotkanie na obiekcie przy al. Unii rozpocznie się o godz. 17.45.


fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 13

ŁKS - Raków to hit


To hit rundy i nie ma się co dziwić, że już w czwartek w kasach nie było biletów na spotkanie ŁKS - Raków Częstochowa.

To może być dla piłkarzy ŁKS szczególny mecz, nie tylko z tej racji, że walczyć będą z drużyną, która już w poprzedniej serii mistrzowskiej zapewniła sobie awans do ekstraklasy (dokładnie po 21. latach). Powrót do grona najlepszych przypieczętowała wygraną 2:0 nad Podbeskidziem Bielsko-Biała.

Awans ŁKS już jutro?


Analiza pierwszoligowego terminarza oraz tabeli daje szansę, że po tym spotkaniu wszyscy ci, którzy mają w sercu przeplatankę, będą mogli otwierać szampana i radować się. Powód? ŁKS może już w tej kolejce świętować awans do krajowej elity, ale do tego potrzebuje wygranej nad Rakowem i jutrzejszej porażki Stali Mielec w starciu z Chrobrym Głogów.

Szykuje się bardzo ciekawe widowisko i raczej nie można liczyć na to, że piłkarze Rakowa, po awansie do ekstraklasy, stracili już motywację do odnoszenia kolejnych zwycięstw. Wręcz przeciwnie drużyna z Częstochowy chce z przytupem pożegnać się z pierwszą ligą. Na pewno będą trudnym rywalem dla ŁKS.

Był szampan


- Dbamy o wszystkie szczegóły funkcjonowania klubu - - powiedział Wojciech Cygan, prezes beniaminka ekstraklasy. - Dlatego dbamy też o odpowiednie zachowanie względem alkoholu. Szampan był. Zmarnować się nie zmarnował, ale bez przesady.

Warto odnotować, że obydwa kluby łączy pewna data, ale dla kibiców obydwu drużyny ma zupełnie inne zabarwienie. Raków przed dwudziestu jeden laty spadł z ekstraklasy, łodzianie zaś w tym sezonie świętowali mistrzostwo Polski. Wszystko jednak wskazuje na to, że 2019 rok pozostanie na długo pamięci fanów ŁKS oraz Rakowa i będzie przez nich wspaniale kojarzony.

Zawodnikiem łódzkiej drużyny jest były piłkarz Rakowa Częstochowa- Łukasz Sekulski, która zagra dziś od pierwszej minuty, zastępując pauzującego za nadmiar żółtych kartek Rafała Kujawę.