Kolejni piłkarze odchodzą z ŁKS, a klub wciąż czeka na licencję
Piętnastu piłkarzy przyjechało na pierwszy przed nowym sezonem trening ŁKS. Zabrakło wśród nich m.in. Wojciecha Łobodzińskiego i Bartosza Romańczuka, którzy odchodzą z łódzkiego klubu.
fot. Łukasz Kasprzak
Łobodziński poprosił trenera Marka Chojnackiego o zwolnienie z zajęć. - Powiadomił mnie, że ma klub, który w niedługim czasie podpisze z nim kontrakt - mówi Chojnacki. Łobodziński ma wprawdzie ważną umowę z ŁKS, ale jest w niej zapis, który pozwala ja jej rozwiązanie, gdy zespół spadnie z ekstraklasy. Do załatwienia pozostały więc wyłącznie formalności. Z kolei Romańczuk pojechał na testy do beniaminka pierwszej ligi, Miedzi Legnica. Nikt w ŁKS nie wie, co dzieje się z Olegsem Laizansem, który powinien pojawić się na treningu, ale nie przyjechał.
Z Chojnackim na sztucznym boisku trenowali Adrian Olszewski, Bogusław Wyparło, Michał Łabędzki, Marcin Smoliński, Grzegorz Bonin, Przemysław Kita, Szymon Salski, Artur Gieraga, Kamil Paluch, Paweł Sasin, Artur Golański, Patryk Kubicki, Adrian Jurkowski, Mateusz Stąporski i Damian Pawlak. Spośród nich ćwiczyć nie mógł Salski, który przechodzi rehabilitację po kontuzji i na plac gry wróci dopiero za kilka miesięcy. Również zabieg operacyjny przeszedł niedawno Seweryn Gancarczyk i dlatego nie przyjechał na wczorajszy trening.
Ale nawet wśród tych graczy, którzy pojawili się na zajęciach byli tacy, którzy prawdopodobnie ŁKS opuszczą, jak np. Michał Łabędzki, Artur Gieraga, czy Grzegorz Bonin. Wszyscy mają propozycje z innych klubów.
Jutro do zespołu ma dołaczyć pięciu piłkarzy, którzy zostali przez Chojnackiego zakwalifikowani po trzydniowych testach, które odbyły się w ubiegłym tygodniu. Wśród nich prawdopodobnie będzie obrońca Ruchu Zdzieszowice Przemysław Bella, który niedawno był testowany w GKS Bełchatów.
- Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji organizacyjnej, dlatego z pewną świadomością zrobiłem trzydniową konsultację. Trenujemy w wielkiej niewiadomej i myślę, że piątek będzie dniem, w którym wszystko się wyjaśni. Wtedy podejmiemy decyzje dotyczące drużyny - mówi Chojnacki. Jego współpracownikami będą Dariusz Bratkowski i Łukasz Bartczak, ale umowy nie zostały jeszcze zawarte.
Dopiero dzisiaj Komisja Licencyjna Polskiego Związku Piłki Nożnej ma ogłosić, czy ŁKS zagra w nowym sezonie w pierwszej lidze. Przypomnijmy, że szefowie łódzkiego klubu zostali zobligowani do dostarczenia nowych dokumentów, a decyzja miała być podjęta wczoraj. Komisja poinformowała jednak, że potrzebuje więcej czasu i o losach ŁKS ma zdecydować dzisiaj wczesnym popołudniem.
W sobotę ŁKS ma rozegrać pierwszy mecz sparingowy, a rywalem łodzian będzie Termalica Bruk-Bet Nieciecza. Kolejnymi sparingpartnerami ŁKS mają być Zagłębie Sosnowiec, Polonia Bytom, Wisła Płock, Olimpia Grudziądz i Raków Częstochowa. W dniach 9-18 lipca zespół ma wyjechać na zgrupowanie do Gutowa Małego. Pierwszy mecz ligowy ŁKS ma rozegrać 4 sierpnia w Katowicach z GKS.