Kibice ŁKS przygotowali kolejną wigilię dla dzieci z domów dziecka [ZDJĘCIA]
Tradycji stało się zadość. Kolejny rok z rzędu kibice Łódzkiego Klubu Sportowego zorganizowali w sobotę wigilię dla małych podopiecznych domów dziecka i świetlicy Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Pierwszy raz jednak z takim rozmachem. W centrum konferencyjno-biznesowym "Saffron" ugoszczono ponad 225 osób. Pojawili się także przedstawiciele klubu z al. Unii Lubelskiej i prezydent miasta Łodzi, Hanna Zdanowska.
fot. Pilot08
fot. Pilot08
fot. Pilot08
fot. Pilot08
fot. Pilot08
fot. Pilot08
fot. Pilot08
Obszerna fotorelacja już wkrótce!
Wigilia organizowana co roku przez Stowarzyszenie Kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego to już tradycja. Biało-czerwono-biali, którzy na stałe współpracują z miejscowymi placówkami, starają się umilić świąteczny okres ich młodym podopiecznym. Po raz kolejny odnieśli sukces. Ponad dwieście dzieci mogło wraz z fanatykami spędzić czas za wspólnym spożywaniu uroczystego posiłku, śpiewaniu kolęd, zabawie a także meczu siatkówki. Atrakcji nie zabrakło, a goście obdarowani zostali pokaźnymi paczkami, w których poza słodyczami znaleźli także liczne prezenty.
Poza najważniejszymi tego dnia dziećmi, w uroczystej wigilii z kibicami wzięli także udział przedstawiciele klubu z al. Unii Lubelskiej. Pojawiła się również prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska, wyrażając uznanie dla inicjatywy i organizatorów. - Bardzo się cieszę, że mogę tutaj z Wami być. Jesteście wielką ełkaesiacką rodziną i udowadniacie, że chcecie, a przede wszystkim potraficie pomagać innym. Jesteście zintegrowani, nie patrząc na różnice, jakie Was dzielą. Za to Was podziwiam - chwaliła kibiców, którzy znów stanęli na wysokości zadania. Ani jednak ona, ani zarząd nie byli dla dzieci największą atrakcją. Popularnością cieszyli się głównie sportowcy, których fanatycy zaprosili do zabawy z młodymi gośćmi. Na wigilię przyszli bowiem zawodnicy trzecioligowego zespołu piłki nożnej, siatkarki i osoby z sekcji bokserskiej. Poza pozowaniem do zdjęć i przybliżaniem maluchom swoich dyscyplin, wcielili się w role mikołajów i przekazali im przygotowane przez organizatorów prezenty.
Przedświąteczną tradycją stał się nie tylko wspólny posiłek, ale i zabieranie dzieci na mecz. Wraz z kibicami pojechały do Pałacu Sportu, w którym tego wieczoru żeńska drużyna siatkówki zmierzyła się z KS-em Murowana Goślina. Łódzkie zawodniczki zadbały o emocje i dopiero po pięciu setach pokonały swoje rywalki.