Limanovia pokonała Stal Rzeszów. Dwa oblicza Arkadiusza Serafina
Limanovia Limanowa wygrała na własnym stadionie 2:1 ze Stalą Rzeszów. Arkadiusz Serafin zdobył w tym meczu ważną bramkę na 2:0, lecz później został ukarany czerwoną kartką i przysporzył swojemu zespołowi spore problemy.
fot. Edyta Strugińska
Limanovia w rundzie jesiennej wygrała w Rzeszowie 3:1. Wrześniowy pojedynek był pierwszym meczem obu drużyn w historii. Przed rozpoczęciem 24. kolejki oba kluby miały na swoim koncie 34 punkty i zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli - Limanovia 8. miejsce, zaś Stal Rzeszów plasowała się na 9. pozycji.
Niedzielny pojedynek świetnie rozpoczęła Limanovia, która objęła prowadzenie już w 2. minucie spotkania. Damian Majacher sfinalizował swoją indywidualną akcję skutecznym strzałem z dystansu, którego nie dał rady wybronić Miłosz Lewandowski.
Stal starała się szybko wyrównać, jednak biało-niebiescy grali zbyt nerwowo i ich strzały okazywały się niecelne. W 11. minucie w polu karnym Stali padł Arkadiusz Serafin, jednak arbiter nie dał się nabrać na wymuszenie faulu i ukarał 21-latka żółtą kartką. W doliczonym czasie pierwszej połowy świetną sytuację miał Piotr Prędota. Najskuteczniejszy zawodnik Stali Rzeszów otrzymał futbolówkę w polu karnym i z kilku metrów strzelił w słupek.
Po zmianie stron wydarzyła się podobna sytuacja, co w pierwszej połowie. Zaledwie dwóch minut potrzebowali gospodarze, by strzelić bramkę. Autorem trafienia na 2:0 był Arkadiusz Serafin, który kilka minut później otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.
Limanowa grając w osłabieniu nie prezentowała się już tak dobrze i szybko straciła bramkę. Kontaktowego gola dla Stali w 65. minucie zdobył debiutujący w rzeszowskiej drużynie Łukasz Jamróz, który w poprzednich sezonach grał m.in. w Koronie Kielce i Arce Gdynia. Trzy minuty później mogło być już 2:2, jednak piłkę po strzale Szczoczarza wybił w ostatniej chwili obrońca Limanovii. Stal w końcówce miała kilka sytuacji, jednak nie udało się jej wyrównać wyniku i z 3 punktów cieszy się zespół gospodarzy.
Stal spadła na 10. miejsce i i wciąż ma na swoim koncie 34 punkty. W następnej kolejce podopieczni Krzysztofa Łętochy rozegrają spotkanie z Motorem Lublin, który zajmuje 15. lokatę w tabeli.
Limanovia Limanowa - Stal Rzeszów 2:1
2' Damian Majcher, 47' Arkadiusz Serafin - 65' Łukasz Jamróz
Limanovia: Waldemar Sotnicki - Mateusz Niechciał, Radosław Kulewicz, Arkadiusz Garzeł, Damian Majcher, Paweł Pyciak (78. Rafał Komorek), Artur Skiba, Paweł Czajka, Arkadiusz Serafin, Łukasz Pietras 90. Józef Piwowarczyk), Wojciech Dziadzio (76. Jacek Pietrzak)
Stal: Miłosz Lewandowski - Kacper Drelich, Dominik Bednarczyk, Arkadiusz Baran, Konrad Hus (62. Sebastian Brocki), Rafał Lisiecki (81. Kamil Jakubowski ), Damian Jędryas, Łukasz Krzysztoń (35. Łukasz Szczoczarz), Maciej Maślany, Piotr Prędota, Szymon Kaźmierowski (57. Łukasz Jamróz)
Czerwona kartka: Arkadiusz Serafin (Limanovia)
źródło: stalrzeszow.pl / własne