Wisła Puławy - Limanovia Limanowa. Walka wiślaków o pierwszą bramkę w sezonie
W sobotnie popołudnie Wisła podejmie u siebie drużynę Limanovii. Gospodarze spróbują zmazać plamę po ostatnim wysoko przegranym spotkaniu z Błękitnymi (0:4), a limanowianie powalczą o drugie zwycięstwo w tym sezonie.
fot. Mateusz Bokowy
Limanovia na pierwszy wyjazd w rundzie jesiennej pojedzie w najsilniejszym możliwym składzie. Po ostatnim spotkaniu żaden z piłkarzy nie narzeka na poważniejszy uraz i wszyscy będą do dyspozycji trenera. W limanowskim zespole zabraknie jedynie Dawida Basty, który od kilku miesięcy leczy kontuzję. Sytuacja w szeregach Wisły wygląda zupełnie inaczej. Duma Powiśla będzie musiała radzić sobie bez trójki swoich defensorów. Christopher Edwards w ostatnim spotkaniu obejrzał czerwoną kartkę i będzie pauzował przez dwa najbliższe spotkania, a Mateusz Gawrysiak i Michał Budzyński nadal nie są gotowi do gry.
Obie drużyny dotychczas spotkały się ze sobą dwukrotnie w rozgrywkach II ligi gr. wschodniej, których spotkania kończyły się remisami: 1:1 w Puławach (jesień 13/14) i 2:2 w Limanowej (wiosna 13/14). Sobotni mecz będzie zarówno dla jednej, jak i drugiej strony idealną okazją do odniesienia pierwszego zwycięstwa we wzajemnych potyczkach.
Po dwóch kolejkach puławianie zajmują 13. lokatę z dorobkiem jednego punktu. Kibiców martwić może skuteczność swoich ulubieńców, którzy w tym sezonie jeszcze nie potrafili pokonać bramkarza drużyny przeciwnej. Zawodnicy Limanovii po pewnym zwycięstwie ze "Stalówką" i remisie z Górnikiem, powalczą o komplet punktów, który pozwoli im utrzymać wysoką pozycję w tabeli. Jak na razie drużyna z Limanowej plasuje się na 4. pozycji z dorobkiem czterech "oczek".
Spotkanie w Puławach nie będzie imprezą masową, co oznacza, że na trybunach stadionu mogącego pomieścić 4418 widzów, zasiądzie maksymalnie tylko 999 kibiców.
Początek meczu Wisły z Limanovią o 18:00. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania będzie można znaleźć pod poniższym linkiem: