Ligi zagraniczne. Ochoa ma oferty z całej Europy
Meksykański golkiper, Guillermo Ochoa, zrobił furorę swoją postawą na Mundialu. Teraz jest wolnym agentem ze swoją karą na ręku, więc nie dziwne, że przebiera w ofertach z wielu europejskich klubów.
Ostatnie trzy sezony Meksykanin spędził w Ajaccio, które jednak spadło z Ligue 1. W wyniku spadku relegacji swojej ekipy, Ochoa postanowił zmienić klub. Usługami bramkarza zainteresowane są ponoć Arsenal i Liverpool, a Malaga widziałaby w nim następcę Caballero.
Ochoa zanim jednak podejmie decyzje, chciałby przede wszystkim odpocząć. - Dostałem kilka ofert i to nie tylko z francuskich klubów. Czas na ostateczną decyzję jednak jeszcze nie nadszedł. Muszę sobie wszystko przeanalizować i odpocząć po wyczerpującym sezonie - mówi Meksykanin.
- Decyzję podejmę pewnie za około dwa tygodnie i wtedy poinformuję o niej prasę. Wszystko zależy od klubów, które się po mnie zgłoszą. Chcę grać w silnej drużynie, być szczęśliwym i wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie - zakończył były gracz Ajaccio.
Z kolei agent Meksykanina, Christophe Monga uważa, że Ochoa zostanie we Francji. - Jego priorytetem jest dalej grać w Ligue 1. Do tej pory zgłosiły się dwa francuskie kluby, ale nie były to satysfakcjonujące oferty. Jeśli takie się nie pojawią, to Ochoa wyląduje w innym europejskim zespole - powiedział Monga.