menu

Liga Narodów. Holandia miażdży na wyjeździe. Wakacyjna forma Belgów

3 czerwca 2022, 22:42 | KK

Liga Narodów. 128. derby Beneluksu zakończyły się triumfem Holandii. W Brukseli drużyna Louisa van Gaala rozniosła Belgię 4:1 (1:0) i odebrała reprezentacji Polski prowadzenie w grupie 4 dywizji A. Wyjątkowo niemrawi w piątek Belgowie będą kolejnym rywalem Biało-Czerwonych.

Holandia zdemolowała drugą w rankingu FIFA reprezentację Belgii
Holandia zdemolowała drugą w rankingu FIFA reprezentację Belgii
fot. AP/Associated Press/East News

Na mecz na stadionie Króla Baudouina w Brukseli wybrał się Czesław Michniewicz. Naoczna obserwacja miała pomóc selekcjonerowi w jeszcze lepszym rozpracowaniu grupowych rywali Polaków. Nasz zespół z Belgią zmierzy się już w przyszłą środę (8 czerwca), a z Holandią w następną sobotę (11 czerwca).

Belgowie po obiciu poprzeczki przez Timothy'ego Castagne'a całkowicie oddali inicjatywę przyjezdnym. Sygnał ostrzegawczy wysłał "Czerwonym Diabłom" Daley Blind, którego płaski strzał minimalnie minął dalszy słupek. "Oranje" swego dopięli w 40. minucie. Steven Bergwijn kapitalnie kropnął przy słupku zza pola karnego i Simon Mignolet musiał wyciągać piłkę z siatki. Belgowie oprócz bramki stracili jeszcze kontuzjowanego Romelu Lukaku.

Steven Bergwijn pięknie przymierzył [unicode_pictographs]%F0%9F%8E%AF[/unicode_pictographs] Holandia wyraźnie lepsza do przerwy od Belgii i zasłużenie prowadzi 1:0 ⚽ Trwa transmisja online i w #tvpsport [unicode_pictographs]%F0%9F%93%BA[/unicode_pictographs] #NationsLeague— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 3, 2022

Tuż przed przerwą arbiter podyktował rzut karny dla Holandii za rzekome zagranie ręką Castagne'a. Po obejrzeniu powtórki cofnął jednak decyzję, bo piłka odbiła się od twarzy zawodnika Leicester.

Po zmianie stron goście wyprowadzili kolejny cios. Steven Berghuis uruchomił Memphisa Depaya, który w sytuacji sam na sam nie dał szans Mignoletowi. Holandia nie straciła ochoty na kolejne gole, więc w 61. minucie cieszyła się z trzeciego trafienia. Po dograniu Blinda Denzel Dumfries musiał tylko dostawić nogę. Na 4:0 podwyższył Depay, któremu asystował Blind. Belgowie w doliczonym czasie odpowiedzieli honorowym trafieniem Michy Batshuayia.

Holandia, wiadomo, top, ale Belgowie dziś wyglądają na ludzi, którzy bardzo potrzebują wakacji.— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) June 3, 2022

Belgia - Holandia 1:4 (0:1)


Bramki: Michy Batshuayi 90+3 - Steven Bergwijn 40, Memphis Depay 51, Denzel Dumfries 61, Memphis Depay 65

Żółte kartki: Dries Mertens (Belgia) - Virgil van Dijk (Holandia).

Mecz odbył się na stadionie Króla Baudouina w Brukseli

Belgia: Simon Mignolet - Toby Alderweireld, Dedryck Boyata, Jan Vertonghen, Thomas Meunier (67 Yannick Carrasco), Kevin De Bruyne, Axel Witsel (67 Michy Batshuayi), Timothy Castagne, Hans Vanaken (46 Amadou Onana), Romelu Lukaku (27 Leandro Trossard), Eden Hazard (46 Dries Mertens).

Holandia: Jasper Cillessen - Jurrien Timber, Virgil van Dijk, Nathan Ake (74 Matthijs de Ligt), Denzel Dumfries, Davy Klaassen, Frenkie de Jong, Daley Blind, Steven Berghuis (83 Teun Koopmeiners), Steven Bergwijn, Memphis Depay.