Taki skład Polski na Rosję? Łukasz Piszczek komentuje propozycję: Jestem po rozmowach, ale to nic wiążącego
Dwa miesiące dzielą nas od barażu Rosja - Polska. Choć reprezentacja nie ma jeszcze selekcjonera to ruszyły pierwsze spekulacje na temat kształtu wyjściowej jedenastki.
fot.
Proponowany skład rozpisano w studiu Viaplay. Wyboru zawodników i ustawienia podjął się Michał Zachodny, który do niedawna pracował w PZPN. Obecny ekspert stacji zaproponował taktykę z dwoma napastnikami wspieranymi przez wahadłowych. Według niego partnerem Roberta Lewandowskiego powinien być Krzysztof Piątek.
Proponowany skład Polski na Rosję: Szczęsny - Bereszyński, Glik Bednarek - Cash, Moder, Krychowiak, Zieliński, Puchacz - Piątek, Lewandowski.
Co na to wszystko Łukasz Piszczek? Kandydat na członka sztabu Adama Nawałki zaznaczył, że wyraża prywatną opinię, bo "na razie nie jest w tej kadrze". - Moder bardzo fajnie odnajduje się w lidze angielskiej. Oglądam ją i widzę, jak sobie w niej radzi. To bardzo perspektywiczny zawodnik (...) Nie wiedziałem, że Mateusz Klich jest zawieszony za kartki. Grzesiek (Krychowiak - red.) to zawodnik, który w klubie częściej grywał wyżej, ale z reprezentacji znamy go z pozycji numer sześć, odbierania piłki i przekazywania jej dalej. Pamiętam, że zawsze mieliśmy z niego dużą wartość. A Piotrek Zieliński to już wiodąca postać w reprezentacji.
Piszczka zapytano również czy znajdzie się ponownie w kadrze jako członek sztabu. - Ciężko powiedzieć - odpowiedział. - Jestem po rozmowach, ale to nic wiążacego. Prezes dał sobie czas do 31 stycznia na to, żeby wybrać trenera - wtedy wszystko się wyjaśni. Wiem, że to dla mnie fajna szansa, by zobaczyć reprezentację z drugiej strony, strony sztabu. Łącznik? To zdecydowanie słowo, które nie pasuje do mojego charakteru. Jeśli będę w sztabie to wtedy każdy pozna moją rolę. A jeśli nie będę to nie ma o czym rozmawiać - dodał.
[twitter]https://twitter.com/viaplaysportpl/status/1485255216136175618[/twitter]