Real Madryt i Zinedine Zidane kuszą Paula Pogbę. Francuz chce ogromnej podwyżki za pozostanie w Manchesterze United

Jak informuje „Daily Mirror” Pogba chciałby zarabiać tyle co najlepiej opłacany (złośliwi powiedzą, że przepłacany) piłkarz Manchesteru United Alexis Sanchez. Chilijczyk, choć jest cieniem samego siebie z czasów gry w Barcelonie i Arsenalu, a ostatnio leczy w dodatku kontuzję, inkasuje co tydzień na Old Trafford 460 tysięcy funtów (ok 530 tys euro).

You don’t know nothing John snow .. great to meet the legend @Kit_Haringtcn @GameOfThrones @ManUtd #gameofthrones #got #johnsnow pic.twitter.com/6tLdUvse1r— Paul Pogba (@paulpogba) 25 lutego 2019

Pogba, którego obecny kontrakt z United obowiązuje do czerwca 2021 roku, aktualnie zarabia "tylko" 300 tys funtów tygodniowo (ok 348 tys euro). Negocjacje w sprawie nowej umowy mają rozpocząć się w tym tygodniu, a działacze Manchesteru muszą się spieszyć, bo francuskiego pomocnika kusi również Real Madryt i jego nowy/stary trener Zinedine Zidane. Jak podają hiszpańskie media, cena za Pogbę miałaby zamknąć się w w 120 milionach euro.

To o 15 mln więcej, niż Manchester zapłaciła w 2016 roku za Francuza Juventusowi, ale można spodziewać się, że Anglicy zażądają więcej, jeśli w ogóle zdecydują się sprzedać Pogbę. Mistrz świata z 2018 roku jest jednym z kluczowych zawodników ekipy Czerwonych Diabłów, a trener (menadżer) Ole Gunnar Solskjaer chciałby zatrzymać go w klubie.

Paul Pogba zagrał w tym sezonie w 39 meczach Manchesteru United, zdobył w nich 14 bramek i zanotował 11 asyst.

Paul Pogba na liście życzeń trenera Realu Madryt? "Bardzo go lubię, podoba mi się jego styl gry i nie jest to żadna nowość"