Raków Częstochowa chce zmazać klątwę Qarabagu. Dziś rewanżowy mecz mistrzów Polski
Piłkarze Rakowa w środę o godz. 18 rozegrają rewanżowy mecz II rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów z Qarabagiem. Spotkanie transmitować będzie TVP Sport.
fot. Piotr Ciastek
Mistrzowie Polski polecieli do Baku z jednobramkową zaliczką z pierwszego spotkania w Częstochowie, które wygrali 3:2.
- Szkoda oczywiście tych dwóch straconych bramek, ale mamy jeden gol zaliczki i myślę, że Qarabag na pewno nas w rewanżu nie zlekceważy, bo wie, że nie może sobie na to pozwolić – powiedział Fabian Piasecki, napastnik Rakowa.
Stolica Azerbejdżanu powitała częstochowian 30-stopniowym upałem i silnym wiatrem, który na lotnisku zmusił pilota do wykazania się sporym kunsztem przy lądowaniu. Raków przyleciał do Baku już w poniedziałek wieczorem starając się jak najlepiej organizacyjnie przygotować do tego spotkania. Częstochowianie przywieźli nad Morze Kaspijskie nawet własną wodę nie chcąc zaniedbać żadnego szczegółu.
- W trakcie meczu temperatura wynosić będzie 30 stopni, a wilgotność powietrza około 60 procent. W ostatnim tygodniu staraliśmy się przygotować do tych warunków trenując w ortalionach, żeby organizmy do tej wysokiej temperatury przyzwyczaić – stwierdził Piasecki.
Mecz rozegrany zostanie na Stadionie Olimpijskim wybudowanym na Igrzyska Europejskie w Baku. Raków gra u siebie na kameralnym obiekcie, a w środę trybuny miejscowego stadionu wypełni kilkadziesiąt tysięcy fanatycznych kibiców i gospodarze prosili przedstawicieli Rakowa, by nie chodzili po mieście w klubowych koszulkach, bo różnie może się to dla nich skończyć.
- Dla mnie obecność tak dużej grupy kibiców to tylko dodatkowa motywacja. Myślę, że koledzy z zespołu podchodzą do tego podobnie. Zarówno piłkarze jak i kibice mistrza Azerbejdżanu zobaczyli w pierwszym meczu, że Raków jest mocnym zespołem i siedzi im to gdzieś w głowie – powiedział Vladan Kovacević, bramkarz Rakowa.
Sztab szkoleniowy częstochowian dokładnie przeanalizował pierwszy mecz tych drużyn i piłkarze wiedzą czego się spodziewać po rywalu w rewanżu.
- Qarabag będzie grał u siebie, przed swoją publicznością, i spodziewamy się, że od pierwszych minut ruszą na nas wysokim pressingiem. Mamy jednak swój plan na ten mecz i jeśli go wykonamy to powinniśmy to spotkanie wygrać – stwierdził Piasecki.
Azerskie gazety przypominają, że podopieczni trenera Qurbana Qurbanova, który prowadzi ten zespół od blisko 15 lat, wyeliminował wcześniej z europejskich pucharów Wisłę Kraków, Piasta Gliwice, Legię Warszawa i przed rokiem Lecha Poznań.
- W mediach cały czas się to przewija, że Qarabag jest prawdziwym katem polskich drużyn w europejskich pucharach, ale uważam, że ten zespół jest w naszym zasięgu. Pokazaliśmy już w pierwszym spotkaniu, że nie mamy się czego bać. Teraz musimy w Baku zrobić swoje, wygrać mecz i awansować dalej – powiedział Piasecki.
Mistrzowie Polski są przygotowani w Baku na rzuty karne, a Vladan Kovacević jest w bronieniu jedenastek prawdziwym specjalistą.
- Ostatnie serie jedenastek przegraliśmy z Legią, ale na szczęście nie zdarza nam się to często. W europejskich pucharach mieliśmy już karne i je wygraliśmy. Na ostatnim treningu w Polsce ćwiczyliśmy jedenastki i obroniłem trzy pierwsze, a później dałem trafiać chłopakom (śmiech). Jeśli doszłoby do karnych to uważam, że mamy w nich trochę więcej szans niż Qarabag, ale mam nadzieję, że do nich nie dojdzie i zapewnimy sobie awans w regulaminowym czasie gry – stwierdził bośniacki bramkarz Rakowa.
W Częstochowie wszyscy marzą o awansie do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
- Idziemy krok po kroku, mecz po meczu i myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, żeby to marzenie spełnić. Jeśli wyeliminujemy Qarabag to bardzo się zbliżymy do tego, na co polska piłka czeka od siedmiu lat, bo ostatnim polskim zespołem w Lidze Mistrzów była Legia. Mamy dodatkową motywację, żeby zapisać się w historii jako trzeci polski klub, który zagra w tych rozgrywkach – dodał Kovacević doskonale orientujący się w historii występów polskich drużyn w LM.
Podpis pod zdjęcie: Piłkarze Rakowa w Częstochowie wygrali z Qarabagiem 3:2 i w rewanżu bronić będą tej skromnej zaliczki.
[polecane]25091557,25113923,25110891,25095853;1;Nie przeocz[/polecane]
[polecane]25111107,25113269,25110625,25110543;1;Musisz to wiedzieć[/polecane]
[promo]1893;1;Bądź na bieżąco i obserwuj [/promo]