Liga Mistrzów. Lokomotiw bliski niespodzianki, ale Bayern miał Kimmicha
27 października 2020, 20:50 | DW
Liga Mistrzów. Lokomotiw Moskwa mógł u siebie sprawić niespodziankę w meczu z Bayernem Monachium. Rosjanie odrobili jednobramkową stratę na 20 minut przed końcowym gwizdkiem arbitra. Bawarczycy mieli jednak Joshuę Kimmicha, który kapitalnym uderzeniem z dystansu zapewnił swojej drużynie trzy punkty.
Lokomotiw Moskwa postawił się Bayernowi, ale ostatecznie przegrał u siebie 1:2.
fot. EASTNEWS
fot. EASTNEWS
Lokomotiw Moskwa - Bayern Monachium 1:2 (0:1). Jak padły bramki?
- 14. minuta - Składna akcja Bawarczyków, Benjamin Pavard znalazł się na prawym skrzydle i dośrodkował w pole karne. Tam co prawda Lewandowskiego nie było, ale był Leon Goretzka, który strzałem głową pokonał Guilherme.
- 25. minuta - Dosłownie kopia sytuacji z pierwszego gola! Dośrodkowanie na głowę Comana, ale ten uderza głową tylko w słupek!
- 57. minuta - Rajković zablokował strzał Kimmicha z kilku metrów.
- 65. minuta - Szarża Lewandowskiego, ale kapitan naszej reprezentacji został powalony w polu karnym! Rumuński arbiter każe grać dalej po spojrzeniu do monitora VAR.
- 69. minuta - Coman i Lewandowski wyszli do sytuacji sam na sam z Guilherme. Francuz zamiast podawać do Polaka na pustą bramkę, uderzył prosto w golkipera.
- 71. minuta - Co za odpowiedź Rosjan! Ze Luis wypatrzył w polu karnym Antona Miranczuka, a ten mocnym uderzeniem pokonał Neuera! Ależ ciekawie się zrobiło w Moskwie.
- 80. minuta - Nie udało się składną akcją, to huknął z dystansu! Joshua Kimmich znalazł się przed polem karnym Lokomotiwu, huknął nie do obrony!
LIGA MISTRZÓW w GOL24
Komentarze (0)
>