Liga Mistrzów: finał Liverpool - Real Madryt. Trener "Królewskich" Carlo Ancelotti mówi o przygotowaniach i transferach Mbappe i Ruedigera
Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti podzielił się swoimi oczekiwaniami, odnośnie zbliżającego się finału Ligi Mistrzów przeciwko Liverpoolowi, który odbędzie się 28 maja na Stade de France w Paryżu.
fot. Szymon Starnawski
„Carletto” oglądał z trybun wtorkowy mecz rywala „Królewskich” w finale Champions League, czyli spotkanie 33. kolejki Premier League Aston Villa – Liverpool (1:2).
– Tak, oglądałem mecz, jednak bardziej jak fan Aston Villi niż analityk – przyznał Ancelotti. – Bardzo dobrze znam Liverpool, ponieważ prawie co roku spotykaliśmy się ze sobą dwa razy. Tak było w Napoli i rok później w Evertonie. Myślę, że dlatego znam ich bardzo dobrze
Ancelotti odpowiedział też na pytanie, dlaczego nazwał ten sezon Realu łatwym?
– Z powodu relacji, które mam z zawodnikami. Nikt nie sprawiał mi problemów. Nikt nie przypuszczał, że zdołamy dotrzeć do finału. Wywołało to euforię i ogromne szczęście wszystkich fanów Realu – zacytował włoskiego trenera mistrzów Hiszpanii „El Mundo Deportivo”.
Liga Mistrzów - jak Real podejdzie do finału?
– Dobrze znam Liverpool, a oni również bardzo dobrze znają mnie i Real Madryt. Nie mamy żadnych tajemnic. Postaramy się dobrze przygotować i podejść do meczu jak najspokojniej – dodał Ancelotti.
– Nie odsuwamy zawodników z zespołu, aby uniknąć kontuzji. Jeśli duch rywalizacji zostanie zagubiony, nie będą możliwe dobre występy w Lidze Mistrzów. Konieczne jest, aby zawodnicy byli w najlepszej formie – zacytowała szkoleniowca Realu „Marca”.
Ancelotti odniósł się także do możliwych transferów „Los Blancos” –niemieckiego obrońcy Chelsea Londyn Antonio Ruedigera oraz francuskiego napastnika PSG, Kyliana Mbappe .
– Po finale sezonu będzie czas, aby o tym porozmawiać. W tej chwili robimy wszystko, aby dobrze zakończyć sezon. Rozumiem, że nie macie wiele tematów, ale mówienie o rynku transferowym i przyszłości, wydaje mi się błędne. Nie chcę mówić o niczym poza nadchodzącym meczem z Levante, w którym, nawiasem mówiąc, wrócą Thibault Courtois, Vinicius Junior i Karim Benzema. Musimy przygotować się do meczu. Teraz nie czas na rozmowy o nowych, proponowanych transferach Realu Madryt – stwierdził Ancelotti.