Liga Mistrzów. Benfica Lizbona wygrywa w Holandii, choć to Ajax Amsterdam miał kontrolę nad meczem
Liga Mistrzów. W najbardziej wyrównanym dwumeczu Benfica Lizbona okazała się lepsza od Ajaksu Amsterdam. Holendrzy przegrali na własnym stadionie 0:1 po golu w ostatnim kwadransie.
fot. EASTNEWS
Przed meczem eksperci mieli problem, by wytypować zwycięzcę. Benfica odnosi ważne zwycięstwa w lidze portugalskiej i miała dużą nadzieję na awans do kolejnej rundy Ligi Mistrzów, aby potwierdzić swoją pozycję faworyta. Ajax chciał się zakwalifikować u siebie po remisie w pierwszym meczu. Holenderska drużyna ma za sobą dobry sezon, a dowodem na to jest fakt, że jest liderem ligi holenderskiej.
Te dwie drużyny spotkały się już osiem razy w Lidze Mistrzów UEFA. Statystyki przemawiały na korzyść Ajaxu, który wygrał cztery razy, podczas gdy Benfica wygrała raz, a w sumie zanotowała trzy remisy.
W 7. minucie Ajaks mógł cieszyć się z bramki, ale tylko przez ułamek sekundy. Dusan Tadic dośrodkował z lewej strony, Sebastien Haller strzelił przed Vlachodimosem, ale asystent uznał, że napastnik jest na spalonym. Do przerwy gospodarze mieli jeszcze dwie solidne okazje. Strzał Antoniego z połowy boiska, Vlachodimos spokojnie obronił. Dobry strzał Gravenbercha został uratowany przez bramkarza Benfiki i posłany na rzut rożny.
W 77. minucie to goście wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do samego końca. Grimaldo wykonał rzut rożny z prawej strony, a Darwin Nunez głową skierował piłkę do siatki, tuż obok Onany.
[twitter]https://twitter.com/polsatsport/status/1503849041423073281[/twitter]
Ajax Amsterdam - Benfica Lizbona 0:1 (2:2)
Bramki: 77. Núñez (Grimaldo)
Ajax: A. Onana – Mazraoui, J. Timber (90+7. Kudus), Lisandro Martínez, Blind – E. Álvarez (82. Brobbey), S. Berghuis (82. Claassen), Gravenberch – Antony, Haller, Tadić (C).
Benfica: Vlachodimos – Gilberto (90+1. Lazaro), Otamendi (C), Vertonghen, Grimaldo – Everton (72. Jaremčuk), Weigl, Taarabt (46. Meïté) – Silva, Núñez (81. D. Gonçalves), Ramos (90+1. Bernardo).