FIFA 20. Eden Hazard i Virgil van Dijk na okładce nowej odsłony gry
FIFA 20. EA Sports opublikowało oficjalny projekt okładki nowej gry, która ukaże się pod koniec września bieżącego roku. Po latach "królowania" na okładkach Leo Messiego i Cristiano Ronaldo, nadszedł czas na świeżą krew.
FIFA 20. Już nie Messi i Ronaldo na okładce
Cykl życia gry z serii FIFA dobiega powoli końca. W najważniejszym trybie - Ultimate Team - rozdano już bowiem najlepsze karty w minionym roku i najlepsze karty minionego sezonu. Większość graczy uzbierało już najlepsze składy, więć coraz mniejsza ich liczba regularnie gra. EA Sports opublikuje więc z końcem września zupełnie nową część, w której dojdzie do wielu zmian. Pierwszą z nich są nowi bohaterowie na okładce.
Do tej pory graczy witali regularnie Lionel Messi i Cristiano Ronaldo. W połowie edycji "19" Portugalczyk zniknął na rzecz Paulo Dybali, Neymara i innych zawodników. Było to związane z zarzutami o gwałt. "Elektronicy" nie zrezygnowali z obu tych zawodników. Licencję na drużyny FC Barcelony i Juventusu Turyn wykupiło bowiem Konami. Koreańskie studio stanowi od lat konkurencję dla Fify i stara się zdetronizować dominację Kanadyjczyków za sprawą serii "Pro Evolution Soccer". Choć Barcelona w FIFIE 20 będzie dostępna, tak Juventusu nie znajdziemy. Przynajmniej nie w postaci, którą znamy. Konami wykupiło bowiem całkowitą licencję na mistrza Włoch, dlatego Stara Dama pojawi się w produkcie EA tylko jako "Piemonte Calcio".
FIFA 20 z nowym trybem i wieloma poprawkami. Fani w końcu będą zadowoleni?
W FIFIE 20, w standardowym wydaniu grę promować będzie nowy nabytek Realu Madryt, Eden Hazard. Edycja mistrzowska jest z kolei przeznaczona dla Virgila van Dijka - obrońcy Liverpoolu, zdobywcy tegorocznej Ligi Mistrzów.
- FIFA to najlepsza gra piłkarska na świecie i od lat gram w nią z moimi braćmi. Jestem szczęśliwy, że znalazłem się na okładce - mówi Eden Hazard.
- To dla mnie wielki zaszczyt być na okładce FIFA 20. W FIFĘ gram odkąd pamiętam i jestem dumny, że będę reprezentować Liverpool w tak kultowej grze - mówi van Dijk.