Liga Mistrzów. Pewne zwycięstwo Bayernu nad Manchesterem City w hicie kolejki (ZDJĘCIA)
Triumfator poprzedniej edycji Ligi Mistrzów dość łatwo zaaplikował rywalowi trzy bramki, lecz w końcówce The Citizens wzięli się za odrabianie strat. Stać ich było tylko na honorowe trafienie.
Mecz rozpoczął się od rozeznania sił. Gra toczyła się głównie w środku pola, jednak to goście już w 7. minucie zdołali zdobyć bramkę za sprawą Francka Ribery'ego, który strzałem po ziemi zdołał pokonać Joe Harta. Bramkarz reprezentacji Anglii wyraźnie zawinił przy wpuszczonym golu.
Po zdobyciu bramki Bawarczycy bezsprzecznie panowali na boisku. Stworzyli świetną sytuację, w której po uderzeniu Toniego Kroosa w 17. minucie piłka przeturlała się o dosłownie kilka centymetrów od bramki The Citizens.
Manchester City właściwie nie istniał w pierwszej połowie, żaden z piłkarzy w niebieskich strojach nie pokusił się nawet o indywidualny rajd. Przeciwnie było w drużynie w czerwonych trykotach. Świetne akcje wykreowali Robben do spółki z Muellerem oraz Alaba, jednak do końca pierwszej połowy rezultat pozostał bez zmian.
Po zmianie stron nadal goście czuli się bardziej jak u siebie w domu i konstruowali kolejne ataki. Już 10 minut po rozpoczęciu drugiej połowy bramkę na 2:0 zdobył Mueller. Na kolejnego gola nie trzeba było długo czekać, bowiem 4 minuty później Robben strzałem w krótki słupek zmusił Harta do wyciągnięcia piłki z siatki.
Kolejną dobrą sytuację miał Mueller, jednak trafił on najpierw w stojącego na straży Harta, a przy dobitce zatrzymał go słupek.
Przebudzenie gospodarzy nastąpiło w 80. minucie, kiedy zaimponował wpuszczony wcześniej na boisko Negredo i zdobył honorową bramkę dla Manchesteru City. Drugą bramkę mógł zdobyć Yaya Toure, jednak został sfaulowany przez Boatenga, który obejrzał czerwony kartonik. Precyzyjnie z rzutu wolnego przymierzył David Silva, jednak futbolówka odbiła się jedynie od poprzeczki.