Jednak Wisła Kraków będzie chciała za wszelką cenę zagrać w Belgii jak najlepsze spotkanie i pokazać, że mimo ogromnej różnicy klas, jest w stanie przeciwstawić się dużo wyżej notowanemu przeciwnikowi. Dla Białej Gwiazdy w czwartek zakończy się niesamowita przygoda na arenie międzynarodowej, która miała trwać krócej, ale polski pierwszoligowiec zaprezentował się zaskakująco dobrze na tle czołowych drużyn innych lig.