Liga hiszpańska. Wyprzedaż w Valencii
Jednym z głównym priorytetów sztabu szkoleniowego Valencii jest pozbycie się niechcianych zawodników. Na liście znaleźli się: Ever Banega, Jonas, Helder Postiga, Antonio Barragan, Vinicius Araujo i Jonathan Viera.
Sprowadzeniem Banegi zainteresowana jest Sevilla. Klub z Andaluzji chce przeznaczyć na całą operację około 2,5 mln euro. Kwota ta jednak zupełnie nie zadowala Valencii. Nietoperze chciałyby odzyskać zdecydowanie więcej pieniędzy niegdyś zainwestowanych w zawodnika. Pozyskany w 2008 roku za 18 mln euro częściej od wzlotów zaliczał upadki wskutek czego jego wartość znacznie zmalała.
W tym tygodniu ma również rozstrzygnąć się sytuacja Jonasa. Mówi się o dwóch ofertach jakie ma dostać Valencia, jednak konkretów wciąż brak. Dotychczas zakupem Brazylijczyka interesowały się kluby z Meksyku, Chin lub ZEA, jednak wszystkie oferty odrzucił sam zawodnik.
Sprawą Heldera Postigi ma zająć się jego agent - Jorge Mendes. Valencia ma nadzieję na odzyskanie zainwestowanych w Portugalczyka 3 mln euro. Zainteresowanie przejawiają przede wszystkim kluby z Bliskiego Wschodu.
W planach Nuno nie ma również Jonathana Viery. Mimo kilku występów w pretemporadzie zawodnik ten znalazł się na "czarnej liście" trenera. Zainteresowanie zawodnikiem przejawiał Eibar, jednak sam piłkarz nie zdecydował się obrać takiego kierunku dalszej kariery. Być może trafi do Galicji, bowiem sprowadzić go chcą również Deportivo oraz Celta.
Nieco lepiej wygląda sytuacja Víniciusa Araujo. W Valencii wciąż na niego liczą, jednak chcą go wypożyczyć w celu nabrania większego doświadczenia. Sam zawodnik chciałby zostać w Hiszpanii.
Ostatnim zawodnikiem na liście jest Antonio Barragan, którego umowa kończy się w czerwcu 2015 roku. Kilka miesięcy temu defensor odrzucił propozycję przedłużenia kontraktu stąd decyzja o sprzedaży zawodnika. Valencia znalazła już następcę Barragana — Joao Cancelo z Benfiki, do którego prawa nabył Peter Lim.
