Liga hiszpańska. Luis Suarez prowadzi Atletico do mistrzostwa. Barcelona ma czego żałować
Liga hiszpańska. Luis Suarez w zeszłym roku bez kwoty odstępnego przeszedł z Barcelony do Atletico Madryt. Trener Ronald Koeman nie widział w składzie doświadczonego napastnika, który grał na Camp Nou od 2014 roku.
fot.
„Dziwnie będzie widzieć cię w innej koszulce i grać przeciwko tobie na boisku” - napisał Lionel Messi po odejściu Suareza. „Zasłużyłeś na pożegnanie, które pasowało do tego, kim jesteś: jednym z najważniejszych graczy w historii klubu” - stwierdził wówczas Argentyńczyk.
„Duma Katalonii” może teraz żałować, że w jej szeregach nie ma już napastnika, który w ciągu 6 lat strzelił dla niej 195 goli. Atletico Madryt jest liderem La Liga i ma 8 punktów przewagi nad Realem i Barceloną, choć rozegrało o jeden mecz mniej. „Los Colchoneros” zmierzają do pierwszego od sezonu 2013/14 mistrzostwa Hiszpanii. Pozyskanie Luisa Suareza okazało się strzałem w dziesiątkę, gdyż strzelił on 16 goli w 17 ligowych meczach. Żaden inny piłkarz w XXI wieku nie miał tak dobrego początku w klubie z La Liga.
Urugwajczyk pobił osiągnięcie Cristiano Ronaldo, który w sezonie 2009/10 zdobył 15 bramek w pierwszych 17 ligowych spotkaniach w Realu Madryt. Reprezentant Urugwaju zachwyca skutecznością szczególnie w ostatnim czasie. 34-latek aż 7 razy wpisał się na listę strzelców w ostatnich czterech spotkaniach.
