Złota Piłka nie dla Roberta Lewandowskiego? Francuski dziennikarz forsuje kandydaturę N'Golo Kante. "To byłby idealny triumfator"
Monachium, Niemcy. Robert Lewandowski w minionym sezonie pobił 49-letni rekord legendarnego Gerda Muellera. Polski napastnik strzelił w jednym sezonie Bundesligi aż 41 goli - o jednego więcej niż przed laty "Bomber der Nation". "Lewy" dokonał tego mimo znacznie utrudnionego zadania. Snajper nie grał w kilku spotkaniach z powodu kontuzji, której doznał w meczu kadry z Andorą. Jeżeli kapitan reprezentacji Polski dobrze spisze się również na Euro 2020, będzie w gronie faworytów do zdobycia Złotej Piłki.
fot.
Julien Laurens, francuski dziennikarz, uważa jednak, że bardziej od "Lewego" na to wyróżnienie zasłużył N'Golo Kante. - Od czasów przyjścia Thomasa Tuchela do Chelsea ten piłkarz wzniósł się na jeszcze wyższy poziom. Trener dał mu większą swobodę, wzmocnił jego pewność siebie, a N'Golo pokazał to w meczach z Realem, Atletico, Liverpoolem czy Manchesterem City. Robert Lewandowski będzie w gronie rywali po tym, jak wygrał Bundesligę, bijąc rekord zdobytych bramek, Lionel Messi i Cristiano Ronaldo jak zawsze będą w czołówce, mimo słabszych wyników Barcelony i Juventusu, ale to Kante powinien być faworytem. W dodatku reprezentowałby wygraną "zwykłych" graczy, a nie supergwiazd. To byłby idealny triumfator: skromny, wprowadzający nutkę orzeźwienia w świat futbolu - skomentował Laurens.
Pomocnik Chelsea zachwycił ekspertów zwłaszcza w finale Ligi Mistrzów, w którym całkowicie zneutralizował środek pola Manchesteru City. Reprezentacja Francji z N'Golo Kante w składzie rozpocznie mistrzostwa Europy 15 czerwca, meczem z Niemcami. W fazie grupowej "Trójkolorowi" zmierzą się jeszcze z Węgrami i obrońcami tytułu - Portugalią.
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Więcej o LIDZE ANGIELSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela